W centrum Będzina co krok można napotkać pustostan po sklepie czy usługach. Nikt o nie nie dba. Ich witryny są powybijane, w obskurnym stanie.
Ulica Małachowskiego jest główną ulicą w centrum Będzina. Wystarczy przejść jej krótki odcinek od al. Kołłątaja do placu 3 Maja, by po jej obydwu stronach napotkać właściwie same pustostany. Z niektórych z nich nie zniknęły szyldy czy informacje, czym się w nich zajmowano: „Rogalik”, „Swojskie wędliny bez konserwantów”, „Realizacja wniosków NFZ”. To, że to martwe, opustoszałe miejsca, to jeden kłopot. Drugi to widoku tych miejsc. Z powybijanymi, obskurnymi witrynami szpecą nie tylko kamienice, w których się znajdują, ale rzutują na cały wizerunek centrum miasta.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS