“22 lutego br. Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Dyrekcja Centrum zagwarantowała pełną współpracę z CBA. Ze względu na dobro postępowania, NCBR nie udziela obecnie więcej informacji” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie gov.pl.
Jak podają media, agenci CBA badają dokumenty dot. konkursu “Szybka Ścieżka”.
Niejasności wokół beneficjenta
Na początku lutego Radio Zet podało, że w ramach konkursu “Szybka ścieżka – innowacje cyfrowe” Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, prawie 55 mln zł otrzymała spółka o kapitale 5 tys. zł. Wątpliwości wzbudził nie tylko niezwykle niski kapitał, ale także fakt, że powstała ona na 10 dni przed ostatecznym terminem składania wniosków. Założył ją w swoim prywatnym mieszkaniu młody mężczyzna. Wniosek o środki otrzymał ocenę dopuszczającą do finansowania, czyli 10 na 16 punktów.
NCBiR poinformowało, że wnioskodawca, o którym mowa, nie dostał dotacji, a projekt, znajduje się jedynie na liście projektów rekomendowanych do dofinansowania. Nie oznacza to wypłaty jakichkolwiek środków.
Posłowie opozycji alarmują
Posłowie KO zajęli się też sprawą innego podmiotu, który miał – jak twierdzą – otrzymać 123 mln dotacji. Poseł Michał Szczerba ocenił, że po przeanalizowaniu sytuacji finansowej białostockiej firmy, nadaje się ona do likwidacji. Posłowie poinformowali, że złożyli wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie okoliczności przyznawania dotacji w ramach konkursu NCBR “Szybka ścieżka. Opozycja domaga się także unieważnienia wyników konkursu dla przywołanych dwóch podmiotów.
NCBiR to państwowa agencja wykonawcza, powołana do realizacji zadań z zakresu polityki naukowej, naukowo-technicznej i innowacyjnej państwa.
Czytaj też:
CBA rozpoczęło kontrolę oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS