– Jasiu miał luz, szalone pomysły i poczucie abstrakcyjnego humoru, które z jednej strony kompletnie nie pasowało do lat 90., bo wszyscy mieli wielkie zadęcie, że oto powstaje wreszcie wolna Polska, budujemy kapitalizm. Ale z drugiej strony ta jego odrobina dystansu odbierała nam wszystkim wielką powagę i sprowadzała do właściwego poziomu. Szymon Majewski wspomina Janusza Weissa, który zmarł w wieku 74 lat.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS