A A+ A++

W czwartek 5 września o godz. 18 IPN zaprasza do Przystanku Historia – Centrum Edukacyjnego IPN im. gen. Janusza Gąsiorowskiego, na wykład Adama Kurusa, “Krwawy Poniedziałek 4 IX 1939. W 85. rocznicę niemieckiej zbrodni wojennej na mieszkańcach Częstochowy”.

4 września 1939 roku w dziejach Częstochowy to data wyjątkowo tragiczna, a jednocześnie wciąż zbyt mało znana wśród ogółu społeczeństwa. Dzień po zajęciu Częstochowy – ówcześnie blisko 140-tysięcznego miasta – przez oddziały niemieckiej 46 Dywizji Piechoty dowodzonej przez gen. mjr. Paula von Hase, doszło na jej ulicach do strzelaniny, w wyniku której poległo 8 niemieckich żołnierzy (w tym dwóch oficerów), a 43 zostało rannych (z których 4 zmarło).

Przyczyny tego incydentu do dzisiaj nie są jednoznacznie wyjaśnione. W odwecie żołnierze Wehrmachtu rozpoczęli masowe “aresztowania” przypadkowych osób, które zatrzymywano na ulicach lub wyciągano siłą z mieszkań i bram kamienic. Wśród nich byli nie tylko mieszkańcy Częstochowy, ale także uciekinierzy z podczęstochowskich miejscowości. Formowane kolumny zakładników prowadzono ulicami m.in. na centralne place miasta, do opuszczonych koszar Wojska Polskiego, na teren szkół, a także do częstochowskiej archikatedry. Tylko na samym pl. Pierackiego (obecnie pl. Biegańskiego) do godz. 17 Niemcy zgromadzili około 10 tys. osób. Jednocześnie w wielu miejscach rozpoczęły się egzekucje, których dokonywali żołnierze Wehrmachtu pod niezwykle błahymi pretekstami, a ich ofiarami padali mężczyźni, kobiety, a nawet dzieci. Bezbronnych cywilów Niemcy mordowali pojedynczymi strzałami w tył głowy, seriami broni maszynowej, granatami oraz bagnetami.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCoś dziwnego dzieje się na Antarktydzie. NASA wyśle całą flotę podwodnych robotów
Następny artykułGmina i powiat podpisały porozumienie o remoncie drogi