A A+ A++

– Ten podręcznik zawiera treści niezgodne z linią wychowawczą szkoły. A szkoła musi być przecież spójna. Program dydaktyczny i wychowawczy to jedna całość – mówi Interii Bogusław Olejniczak, dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi. W tej szkole nauczyciele nie skorzystają z podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego do historii i teraźniejszości. Takich placówek jest więcej. Sprawdzili to nauczyciele i aktywiści z inicjatywy Wolna Szkoła. Opracowali specjalną mapę, a do jej bazy wprowadzili 2336 placówek. Aż 2089 z nich nie skorzysta z wspomnianego podręcznika. – To dowód odpowiedzialności nauczycieli i nauczycielek – podkreślają autorzy akcji. Spytaliśmy dyrektorów szkół, z czego będą korzystać nauczyciele, ucząc nowego przedmiotu.

– Od pierwszego momentu w czerwcu, gdy książka Wojciecha Roszkowskiego do HiT wydawnictwa Biały Kruk ujrzała światło dzienne i trafiła do MEIN do zatwierdzenia jako podręcznik, wzięliśmy ją pod lupę. Na profilu inicjatywy Protest z Wykrzyknikiem poddawaliśmy analizie kolejne fragmenty, który ujawniało wydawnictwo. Treści, język, publicystyczna forma i propagandowy przekaz nas przerażały. Zrozumieliśmy, że to bardzo szkodliwy materiał, który nie powinien trafić do szkół – mówi Interii Anna Schmidt-Fic z inicjatywy Wolna Szkoła.

Aktywiści rozpoczęli kampanię informacyjną. – Jej celem było przekonanie nauczycieli o szkodliwości tego podręcznika i w efekcie podejmowaniu przez nich decyzji o pracy bez niego, a z innymi materiałami edukacyjnymi – wyjaśnia nasza rozmówczyni. Kampanię nazwali “Oh! (s)HiT!” – czyli “subiektywna historia i teraźniejszość” (a po angielsku, w wolnym tłumaczeniu: “o cholera!”).

W połowie sierpnia wpadli na pomysł, aby wesprzeć nauczycieli mapą, na której zaznaczone zostaną szkoły niewybierające podręcznika Roszkowskiego. – Żeby wiedzieli, że nie są sami z decyzjami nie po myśli kuratorów i ministerstwa – dodaje Anna Schmidt-Fic.

Ponad 2 tys. szkół bez podręcznika prof. Roszkowskiego

Efekty swojej pracy przedstawili w ostatnim dniu wakacji. Do bazy wprowadzili 2336 placówek – liceów i techników. Weryfikacja szkół była prowadzona w dniach 23-31 sierpnia na podstawie informacji zamieszczanych na szkolnych witrynach internetowych. Dane wprowadzali nie tylko działacze Wolnej Szkoły, ale także internauci – w tym rodzice, dziadkowie, uczniowie i uczennice.

Wyniki są takie: 2089 szkół nie wykazało podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego do historii i teraźniejszości. 53 zdecydowały się go wybrać. 194 placówki nie miały wykazu na szkolnej stronie www.

“Nasza akcja zakończyła się sukcesem. Liczba szkół wolnych od (s)HIT-u jest imponująca, a odsetek szkół, w których nauczyciele zdecydowali się na pracę z podręcznikiem Wojciecha Roszkowskiego jest znikomy. To dowód odpowiedzialności nauczycieli i nauczycielek, którzy rozumieją, że nie muszą korzystać z żadnego podręcznika, a edukacji nie wolno zastępować indoktrynacją. Mapa pokazuje, że dopóki prawo oświatowe gwarantuje im autonomię, szkoła może opierać się partyjnym naciskom” – komentują aktywiści Wolnej Szkoły.

Podręcznik do HiT. “To ma wpływ na przyszłość”

Za promocję akcji odpowiadał Maciej Sokół, działacz Wolnej Szkoły. W jego ocenie akcja pokazała, jakie jest zdanie nauczycieli o podręczniku prof. Wojciecha Roszkowskiego. – I ukazała skalę wątpliwości co do jego treści – dodaje.

– Wszystkie szkoły nie są objęte na mapie, ale w krótkim czasie udało się do wielu placówek dotrzeć i te dane zebrać – wskazuje.

Maciej Sokół jestem też rodzicem dwójki dzieci. – Mój syn za dwa lata idzie do szkoły średniej. To, co dzieje się teraz, ma też wpływ na przyszłość. Ja to robię też dla nich, w ogóle uważam, że każdy rodzic, obywatel, powinien interesować się tym, co dzieje się w szkołach. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dzieci miały uczyć się z takiego podręcznika, który jest stronniczy i subiektywny, jest po prostu zbiorem opinii na temat historii najnowszej. Opinii, które pasują partii rządzącej – ocenia.

Nauczyciel ma dowolność – może, ale nie musi korzystać z podręcznika

Należy podkreślić, że podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego jest obecnie jedynym zatwierdzonym przez MEiN podręcznikiem do przedmiotu historia i teraźniejszość. Powstał też podręcznik napisany przez Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne (WSiP). Ten jednak wciąż czeka na dopuszczenie do użytku szkolnego.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty podręcznik jest jednym z materiałów, który pomaga realizować podstawę programową. Nauczyciel ma jednak dowolność – może korzystać z podręcznika, ale nie musi.

Zadzwoniliśmy do kilku placówek zaznaczonych na mapie i spytaliśmy, jaki jest plan nauczycieli na prowadzenie tego przedmiotu – z jakich materiałów skorzystają?

Małgorzata Bąk, dyrektor V LO w Gdańsku, powiedziała Interii: – W naszej szkole już w czerwcu został zatwierdzony program autorski realizujący podstawę programową. Nauczyciel tak chciał i taką decyzję podjął jeszcze przed burzą medialną wokół dostępnego podręcznika.

Podobnie w IV LO w Poznaniu nauczyciel historii i teraźniejszości już pod koniec czerwca zdecydował o zrezygnowaniu z podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego. – Powiedział, że jeżeli nie będzie innego podręcznika, to będzie pracować bez – mówi nam Agata Gutorska, dyrektor szkoły. – Jak podkreślił, zawsze, przy każdym przedmiocie, jest kilka podręczników do wyboru, a w przypadku historii i teraźniejszości jest jeden. Nie ma żadnej alternatywy, nie ma do czego się odnieść, porównać. Zanim pojawi się możliwość wyboru, skorzysta z własnych materiałów, realizując oczywiście podstawę programową – dodała.

Czekają na podręcznik WSiP

Paweł Włoczewski, wicedyrektor Podkowiańskiego Liceum nr 60 w Podkowie Leśnej zapowiada: – Będziemy korzystać z podręcznika WSiP.

– Podjęliśmy w szkole taką decyzję, jak tylko pojawiła się informacja, że wydawnictwo nad nim pracuje. On ma w sobie elementy wiedzy o społeczeństwie, nawet pierwszy dział rozpoczyna się od wyjaśnienia pojęć takich jak obywatel, naród, państwo. W podręczniku prof. Wojciecha Roszkowskiego tego nie ma, tam jest tylko narracja historyczna – podkreśla wicedyrektor. Jest też nauczycielem tego przedmiotu. – Ja mam inny pomysł na prowadzenie zajęć z HiT, chcę wprowadzić te elementu WOS-u. Wszystko oczywiście zgodnie z podstawą programową – zaznacza.

Jak będzie prowadzić lekcje, zanim pojawi się podręcznik? – Jestem przygotowany i na początku będę korzystać z innych materiałów, a jest ich naprawdę sporo. Skompletowałem już bibliografię, będę dostarczał uczniom kserówki. A później przejdziemy do nauki z podręcznika – wyjaśnia … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNexity wprowadza mieszkania wariantowe
Następny artykułHorror medalistów IO. Zagrali tie-break o pozostanie w MŚ. Egipt dał z siebie wszystko