Były bramkarz, a obecnie członek zarządu Bayernu Monachium Oliver Kahn zapowiedział, że mistrzowie Niemiec nie będą wydawać dużych kwot w najbliższym oknie transferowym. Możliwe, że nie zatrudnią żadnych nowych piłkarzy. To efekt pandemii koronawirusa i kryzysu ekonomicznego.
“To jest bardzo przez nas rozważana opcja. Mamy silny skład, a w dobie pandemii każdy wydatek trzeba mocno przeanalizować. Ten kryzys nam pokazał, jak łatwo jest popaść w kłopoty w takim biznesie jak profesjonalny futbol. Zresztą jestem przekonany o tym, że nie tylko my będziemy uważniej patrzeć na finanse, ale i wiele innych klubów będzie inaczej podchodzić do transferów. Nikt tak naprawdę na razie nie wie, jak cała sytuacja z pandemią wpłynie na ekonomię” – powiedział Kahn w programie “Sky 90”.
Dziennikarz zapytał go zatem, co z transferowymi zapowiedziami Bayernu. Z Bawarczykami wiązany był Leroy Sane z Manchesteru City i Kai Harvets z Bayeru Leverkusen.
“Byłbym ostrożny z jakimikolwiek deklaracjami. Zwłaszcza takimi, które dotyczą transferów wartych miliony euro. W tej chwili mierzymy się z całkowicie innymi rzeczami i zakupy nowych piłkarzy schodzą na drugi plan. Jestem sceptycznie nastawiony do tego, czy w ogóle ten rynek wróci do takich kwot, jakie znaliśmy przed pandemią” – dodał.
Sane’a obowiązuje już tylko roczny kontrakt z Manchesterem. Ostatnio media informowały, że jego kwota odstępnego waha się między 40 … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS