A A+ A++

Muzeum-Zamek w Łańcucie od dwóch miesięcy ma nowego dyrektora – Piotra Szopę. Zastąpił on Karola Wita Wojtowicza, który zarządzał zamkiem przez ponad 30 lat. Nowy szef chce zabrać się za remont dwóch pałacyków i planuje, że jeden będzie dla turystów, a drugi dla dyplomatów. Jakie ma jeszcze plany?

Agata Kulczycka: Pana poprzednik, wieloletni dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie, historyk sztuki, był znany z tego, że uważał, że należy zachować ten zabytek w jak najlepszym stanie dla przyszłych pokoleń. Jak pan zamierza kierować tą instytucją? Czy należy spodziewać się zmiany, większego otwarcia na zwiedzających, czy na współpracę z lokalnym samorządem?

Piotr Szopa, dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie: – Zamek to pomnik historii i unikat w skali kraju: rezydencja magnacka z takim wyposażeniem, z aparatem dawnej ordynacji wokół, pałacykiem myśliwskim w pobliżu. Musimy zrobić wszystko, by zachować go dla przyszłych pokoleń, ale zależy mi, by do Łańcuta przyjeżdżali ludzie, bo tu, po przekroczeniu głównej bramy, wewnątrz fosy zamkowej czas płynie wolniej. Nie jestem też zamknięty na współpracę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZastal zagra w Sopocie przeciwko Tabakowi i Grossellowi. Czy nasi zagrożą Treflowi?
Następny artykułLekarz wydający zwolnienia od szczepień covidowych bez zarzutów