Oblicze zakupów online zmieniło się drastycznie w ciągu ostatniego roku, podobnie jak nasze nawyki związane z wydawaniem pieniędzy. Praca w domu, napływ influencerów i zwiększone oszczędności to tylko niektóre z czynników, które zmieniły preferencje zakupowe.
Brytyjczyków zmienia nie tylko brexit, ale i pandemia. Jak i od kogo kupują Brytyjczycy? Serwis Uswitch.com przeprowadził ankietę wśród 4380 Brytyjczyków, którzy często robią zakupy w internecie, aby poznać realia zakupów online w 2021 r. Po zapytaniu o podejście do małych firm, okazało się, że 45 proc. ankietowanych było „bardzo skłonnych” do zakupów w takich firmach, dla 36 proc. zakupy były „prawdopodobne”, a dla 10 proc. nie byłyby „ani bardziej prawdopodobne, ani mało prawdopodobne”. Okazało się również, że prawie 7 na 10 (68 proc.) badanych aktywnie stara się robić zakupy w mniejszych firmach. Respondentów zapytano również, czy zapłaciliby więcej niż zwykle za produkt wspierający małą firmę – co ciekawe, 61 proc. odpowiedziało, że tak! Ponadto 54 proc. przyznało, że faworyzuje mniejsze firmy w stosunku do większych.
CZYTAJ TEŻ: Przewodnik gospodarczy. Relacje Polska – Wielka Brytania po brexicie
Uswitch zapytał kupujących, czy często żałują swoich przyzwyczajeń związanych z wydawaniem pieniędzy do końca miesiąca, a prawie 4 na 5 (79 proc.) odpowiedziało, że tak. Większość – 63 proc. – dokonuje większości zakupów między 1. a 5. dniem miesiąca, zaś okres od dnia 11. do 15. jest drugim pod względem popularności (17 proc.).
Brytyjczycy więcej wydają w lockdownie
Uczestnicy badania podkreślali, że lockdown zwiększył ich wydatki online; 36 proc. stwierdziło, że „bardzo”, 28 proc. powiedziało, że „dużo”, 18 stwierdziło „niewiele”, a według 9 proc. blokada w ogóle nie zwiększyła ich wydatków. Spośród tych, którzy stwierdzili, że blokada zwiększyła swoje miesięczne wydatki, stwierdzono, że przeciętny Brytyjczyk wydawał każdego miesiąca 196 euro więcej niż zwykle. Nieplanowanych zakupy impulsowe kosztują średnio 118 euro miesięcznie. Nic dziwnego, że większość osób woli robić zakupy online niż w sklepie (64 proc.).
CZYTAJ TEŻ: Jak brexit wpływa na polski handel z Wielką Brytanią?
61 proc. osób opiera swoje zakupy na aktualnych trendach, a najwięcej inspiracji dostarcza TikTok. Pytani, na której platformie szukają trendów zakupowych, 41 proc. stwierdziło, że TikTok to ich pierwszy punkt kontaktowy. Na drugim miejscu znalazł się Instagram (27 proc.), a kolejny był Pinterest (18 proc.). Wygląda na to, że TikTokers również przejmują inicjatywę pod względem innowacji, ponieważ 37 proc. ankietowanych czerpie inspirację z influencerów TikTok, a tylko 25 proc. preferuje influencerów Instagrama. Co ciekawe, tylko … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS