Diego Maradona, mistrz świata z 1986 roku, zmarł w środę w wieku 60 lat. Przyczyną śmierci był zawał serca.
Niesamowicie przykra informacja. Przecież wydawało się, że jego problemy zdrowotne zostały już rozwiązane. To dla mnie szok. Przyznam, że na wiadomość o śmierci Maradony aż się nogi pode mną ugięły – powiedział Boniek.
Niedawno słynny Argentyńczyk spędził 10 dni w szpitalu z objawami anemii, odwodnienia i depresji. Przeszedł także operację mózgu. Sześćdziesiąt lat skończył 30 października.
Zobacz również
Czasami ludzie muszą umrzeć, żeby zostać legendą. On był legendą już za życia. Przede wszystkim ze względu na swój geniusz. To dla mnie najlepszy piłkarz w historii światowego futbolu – podkreślił prezes PZPN.
Boniek – były piłkarz Widzewa Łódź, Juventusu Turyn i Romy – w przeszłości rywalizował na boisku z Maradoną, m.in. w meczach ligi włoskiej. Również w spotkaniach towarzyskich, np. w drużynie “Reszty Świata” z Argentyną.
Poznałem go jako rywala, ale i przyjaciela. Grałem przeciwko niemu wiele razy. Pamiętam jeden z meczów Napoli z Juventusem, gdy Maradona w pierwszej połowie bardzo +rozrabia … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS