A A+ A++

Zwłoki 83-letniej mieszkanki ul. Niecałej w Bochni znalazł dziś przed godz. 7:00 mężczyzna, który regularnie opiekował się staruszką. Znajdująca się w łóżku rehabilitacyjnym kobieta zmarła najprawdopodobniej w wyniku nocnego zwarcia w instalacji elektrycznej i zaczadzenia.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zwarcia doszło w przedłużaczu, do którego wpięte było nie tylko łóżko rehabilitacyjne, ale także inne urządzenia – m.in. lampka i farelka. Zwarcie sprawiło, że materiały zaczęły się tlić, a samo łóżko zostało nadpalone. Najprawdopodobniej uwolnione opary okazały się zabójcze.

Na miejscu pracowali policjanci KPP Bochnia pod nadzorem prokuratora oraz strażacy. Ciało zostało zabezpieczone do czynności procesowych – zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która pozwoli określić dokładną przyczynę śmierci.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaginął mieszkaniec Katowic. Wydano apel o pomoc w poszukiwaniach.
Następny artykułZaginęła mieszkanka Rzeszowa. 28-latka od 3 maja nie nawiązała kontaktu z rodziną