A A+ A++

W kolejce do sztuki – tak dziś wczesnym popołudniem wyglądało foye Teatru Powszechnego w Łodzi. Ruszyła sprzedaż biletów na XXX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Co roku hall Teatru Powszechnego wypełnia tłum ludzi. To wierni widzowie teatralni, którzy biją się o bilety na najciekawsze (ich zdaniem) spektakle na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Pierwsze osoby ustawiły się w kolejce do teatralnej kasy już po 8.00 rano. Byłam czwarta, bo pojawiłam się w teatrze o 8.20 – opowiada jedna z teatromanek – Czas w kolejce minął bardzo szybko.

Entuzjaści teatru wybierali przedstawienia według różnych kluczy. Czasem decydowała obsada aktorska, innym razem reżyser lub koncepcja sztuki.

Jeden z widzów, który od września widział 51 spektakli, przyznaje, że jest zainteresowany festiwalem, bo łatwiej będzie zobaczyć przestawienia z całej Polski. Są tutaj takie spektakle, gdzie miałem jechać do różnych miast np. do Warszawy czy Kielc. Ubiegłoroczny festiwal mnie nie rozczarował i liczę na to, że w tym roku będzie tak samo – usłyszała reporterka RMF FM.

Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych to już marka. Moim zdaniem fenomen festiwalu polega na uczciwej rozmowie z publicznością – zauważa dyrektor artystyczna łódzkiego Teatru Powszechnego, Ewa Pilawska – Myślę też, że zapracowaliśmy na markę, która jest niezachwiana i która jest ważna dla środowiska.

XXX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Teatrze Powszechnym w Łodzi rozpocznie się 9 marca i potrwa 10 dni. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWspólnie po tytuł ESK 2029
Następny artykułLodowe ściganie po latach wraca do Częstochowy. “Mało żużla między sezonami”