Chińskie prowincje wprowadzają zakazy dotyczące kopania kryptowalut. Syczuan jest kolejnym miejscem, w którym nie będzie można wydobywać cyfrowej waluty. Skąd taka decyzja?
Syczuan to kolejna, chińska prowincja, która zakazała kopania kryptowalut na swoim terenie. Region położony w południowo-zachodnich Chinach wydał specjalny nakaz zakończenia opisywanych wyżej operacji. Wybrane regiony Chin są spolaryzowane w kwestii kryptowalut – niektóre z nich akceptują Bitcoina lub inną, cyfrową walutę, a niektóre kategorycznie zakazują jej wydobycia. Państwo Środka prowadzi mieszaną politykę w kontekście cyfrowych walut, jednak władze kilka miesięcy temu ostrzegały już przeciwko potencjalnym spekulantom oraz innym problemom, które mogą pojawić się w Chinach przez kryptowaluty.
Co ciekawe, Chińczycy przeprowadzili specjalne kontrole i jak donosi South China Morning Post odkryli i ukarali 26 firm, które zajmowały się wydobywaniem kryptowalut. Cały proces będzie nadzorowany nie tylko przez urzędników, ale również State Grid Corporation of China – największego, krajowego dostawcę energii elektrycznej.
Chińczycy chcą, aby firmy, które wydobywają kryptowaluty były karane w konkretny sposób: SGCC miałoby odcinać im prąd potrzebny do działania sprzętu.
Chiny zauważają, że … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS