A A+ A++

Dziś Marek Materek podsumował 10 lat pełnienia przez siebie funkcji prezydenta Starachowic. To jego ostatnia kadencja.  

Spotkanie odbyło się w Fundacji  – Agencja Rozwoju Regionalnego w Starachowicach. Upłynęło w miłej atmosferze, bez słów krytyki, bo wśród słuchaczy były same sprzyjające włodarzowi osoby: rodzina, byli i obecni podwładni, radni z jego klubu, współpracownicy i znajomi. Marek Materek miał więc pełną swobodę wypowiedzi. Przemawiał prawie godzinę wyliczając zadania, które zrealizowano przez minione 10 lat, te, które są w trakcie realizacji oraz zaplanowane do wykonania. Podsumował, że zrealizowane w tym czasie  inwestycje  kosztowały w sumie 500 mln zł. Na zakończenie wręczył żonie bukiet kwiatów i sam odebrał upominki i życzenia.

To był z pewnością miły wieczór dla naszego włodarza. Ale jutro, na sesji rady miejskiej, prezydenta może czekać spotkanie z trudną rzeczywistością. Na obrady wybierają się mieszkańcy nie godzący się na wyprzedaż gminnych gruntów, sympatii prezydentowi nie przysporzy też pewnie propozycja podniesienia opłaty za śmieci.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat pozyskał środki na remont drogi w Łazach
Następny artykułMartyna Łukasik: Wiedziałyśmy, po co tu przyjechałyśmy