40-latek kierujący mercedesem po spowodowaniu kolizji drogowej, policjantom tłumaczył że winę za to ponosi pies, który wybiegł mu nagle przed maskę. Szybko okazało się, że do zdarzenia nie przyczynił się żaden czworonóg, a jedynie znaczna nietrzeźwość kierującego.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS