A A+ A++

Z mińskiego Uniwersytetu Informatyki i Radioelektroniki odeszła dziekan, która odmówiła usunięcia z uczelni protestujących studentów.

Taki los ma spotkać 30 osób. Swoich uczniów poparli jednak wykładowcy. Przedwczoraj 37 z nich ogłosiło, że podpisuje się pod postulatami dymisji Alaksandra Łukaszenki, uwolnienia więźniów politycznych i ogłoszenia nowych wyborów. Dziś liczba strajkujących wykładowców wzrosła do 45.

Na liście studentów, którzy mają być usunięci z Uniwersytetu Technicznego są 52 osoby. Młodzi mężczyźni mają od razu zgłosić się do komisji poborowych. Studia są jednym ze sposobów uniknięcia służby w wojsku.

Lista studentów do zwolnienia z Uniwersytetu Technicznego, zdj.: TG Otczisleno Lista studentów do zwolnienia z Uniwersytetu Technicznego, zdj.: TG Otczisleno

Z Uniwersytetu Kultury i Sztuki zostanie usuniętych prawdopodobnie 17 studentów. Ich zdjęcia leżą już na bramkach u ochroniarzy. Nie są oni powiadamiani wcześniej o usunięciu z uczelni, a dowiadują się o tym, gdy chcą na nią wejść.

"Tych państwa już nie uczymy", zdj.: Tg Otczisleno„Tych państwa już nie uczymy”, zdj.: TG Otczisleno

W Uniwersytecie Lingwistycznym na razie nie ma zwolnień. Za to prowadzone są “rozmowy wyjaśniające”, w czasie których studentom grozi się usunięciem z uczelni.

Studenci są usuwani nie tylko z innych mińskich uczelni, ale też poza stolicą. Na przykład z Brzeskiego Państwowego Uniwersytetu Technicznego ma zostać usuniętych 9 studentów.

W poniedziałek prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że ci, którzy dopuszczają się niezgodnych z prawem akcji “są pozbawieni prawa bycia studentami”.

pp/belsat.eu wg Swaboda, Tut.by, Otczisleno

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiasto bananowe. Najlepszy przepis
Następny artykułW Polsce rekord, w Łomży spokojnie