A A+ A++

Białołęka jest dla prawobrzeżnej Warszawy tym, czym Wilanów dla lewego brzegu. Dynamicznie rozwijającą się dzielnicą mieszkaniową. O ile jednak Wilanów kojarzy się przede wszystkim z prestiżem, atutem Białołęki są mieszkania łatwo dostępne i w szerokiej ofercie.

Autor: housemarket.pl 20 stycznia 2020 08:05

W 2019 r. Białołęka świętowała 25-lecie przyłączenia do Warszawy. W tym okresie stała się najszybciej zaludniającą się dzielnicą stolic. Według danych Urzędu Statystycznego skok wyniósł aż 257,8 proc. W momencie włączenia w granice miasta Białołękę zamieszkiwało 34 tys. osób. Dziś jest ich już ponad 120 tyś.

– Rzeczywiście do naszej dzielnicy mieszkańców przybywa w tempie niespotykanym nie tylko w skali Warszawy, ale w skali całej Polski. Tylko w ubiegłym roku liczba mieszkańców zameldowanych na terenie Białołęki wzrosła o 4,5 tys. osób. Oprócz tego duża część nowych mieszkańców przybywa do naszej dzielnicy bez meldunku – mówi Marzena Gawkowska, rzecznik prasowy Białołęki.

Jednym z pierwszych deweloperów, którzy zaczęli budować na Białołęce było J.W. Construction, który rozpoczął pierwszy projekt w 1995 roku. W ciągu 24 lat obecności na mieszkaniowym rynku Białołęki J.W. Construction zrealizował aż 18 projektów.

– Kiedy w 1999 roku ukończyliśmy budowę Osiedla Nowodwory, a w rok później osiedla willowego przy ul Mehoffera, panowało przekonanie, że Białołęka jest słabo skomunikowana z centrum Warszawy a potrzeby mieszkańców były realizowane zbyt wolno. Jednakże od 2001 roku sukcesywnie poprawiała się sytuacja komunikacyjna Białołęki – opowiada Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction.

W ciągu 20 lat oddano pętle autobusową w Nowodworach i wiele liniom autobusowym umożliwiających dobre połączenie z pozostałymi dzielnicami Warszawy oraz wybudowano szybkie trasy tramwajowe, w tym wzdłuż Mostu Północnego.

– Wraz z pojawianiem się nowych osiedli mieszkaniowych, nie tylko budowanych przez J.W. Construction, powstawały szkoły, przedszkola, basen, centrum sportu i rekreacji, restauracje, sklepy. Dzisiaj mieszkańcy Osiedla Nowodwory mają 2,5 km do Galerii Północnej, 2 min. do autobusu w kierunku centrum, 7 min. do linii tramwajowej w kierunku metra Młociny i 13 min. do najbliższej szkoły. Gdy w 2011 roku rozpoczęliśmy kolejne projekty na Białołęce – wieloetapowe Osiedle Buczynek na ponad 1000 mieszkań – mogliśmy już przyszłym mieszkańcom reklamować lokalizację jako położoną blisko terenów rekreacyjnych, a zarazem z dobrą infrastrukturą handlowo-usługową i kulturalno-edukacyjną, doskonale skomunikowaną ze wszystkimi dzielnicami Warszawy – uzupełnia Małgorzata Ostrowska.

Mieszkania: Dużo i tanio?

Białołęka kojarzy się głównie z dużymi. I nie bez przyczyny. Zgodnie z danymi US w Warszawie w 2018 r. oddano tutaj rekordowo dużą liczbę mieszkań do użytkowania – aż 4040. Na koniec III kwartału 2019 r. to właśnie ta dzielnica miała największy udział w ofercie mieszkań z warszawskiego rynku pierwotnego w wysokości 16,8 proc. (ok. 2,8 tys. lokali). W III kwartale ubiegłego roku spośród wszystkich dzielnic stolicy najwięcej mieszkań deweloperskich wprowadzono również na Białołęce – blisko 1,2 tyś lokali w 11 inwestycjach (w całej – ok. 4,4 tys. mieszkań w 44 inwestycjach).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZuzanna Krzystała mistrzynią Polski w kolarstwie przełajowym
Następny artykułJennifer Aniston i Brad Pitt razem w czułym uścisku! Na ten moment fani czekali 15 lat. Było warto, te ujęcia nie uciszą plotek