A A+ A++

Przydacz na konferencji prasowej po spotkaniu podkreślił, że w czwartek, 2 grudnia, mija 30 lat od momentu, gdy Polska – jako pierwsze państwo – uznała niepodległość Ukrainy. “Z tego powodu postanowiliśmy równolegle przeprowadzić szereg rozmów. Dziś pan prezydent Andrzej Duda będzie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Równolegle pan minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau na szczycie OBWE w Sztokholmie rozmawia z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytrem Kułebą” – poinformował wiceminister SZ.

Dodał, że z tej również okazji rozmawiał w czwartek w Warszawie z wiceministrem SZ Ukrainy Mykołą Toczyckim. “Przeprowadziliśmy konsultacje związane głównie oczywiście z sytuacją bezpieczeństwa w naszym regionie” – relacjonował Przydacz na wspólnej konferencji prasowej z Toczyckim.

Reklama

“To była zasadnicza część naszej rozmowy – te zagrożenia, które obserwujemy wokół naszych granic. Z jednej strony oczywiście operacja hybrydowa reżimu Alaksandra Łukaszenki na granicy unijno-białoruskiej, z drugiej – ruchy wojsk wokół Ukrainy, z trzeciej strony oczywiście kampania dezinformacyjna i możliwe także i szantaże na rynkach gazowych ze strony naszego dużego wschodniego sąsiada” – podkreślił wiceminister.

Jak wskazywał, w związku z tym Polska – jako państwo członkowskie UE i NATO – na bieżąco konsultuje się z sojusznikami w ramach tych organizacji, jak również z partnerem ukraińskim “wypracowując też możliwe ewentualne scenariusze, także i te negatywne, którym możemy wspólnie przeciwdziałać”.

Według Przydacza rozmowa z Toczyckim dotyczyła również możliwego rozwoju sytuacji na Białorusi. Podkreślił, że w czwartek finalnie zostanie zaakceptowany przez UE kolejny pakiet sankcji na Białoruś, “niejako w kontekście tej operacji hybrydowej prowadzonej na naszych granicach”. “Polska pozostawała tu bardzo aktywna na forum UE, dziś będzie to sfinalizowane i ogłoszone” – zaznaczył wiceszef polskiej dyplomacji.

Jak relacjonował, innym tematem rozmowy z Toczyckim były kwestie bilateralne. “Polska wspiera aspiracje do integracji europejskiej, euroatlantyckiej Ukrainy. W wielu elementach także i zgadzamy się co do konieczności pogłębiania dialogu politycznego, współpracy gospodarczej, kontaktów społecznych, szczególnie wśród młodych ludzi” – podkreślił Przydacz.

Wiceminister zauważył, że w relacjach między Polską a Ukrainą są również elementy trudne; dodał, że ma na myśli kwestie natury historycznej. “Rozmawialiśmy także i o tym z panem ministrem, mając nadzieję, że w perspektywie następnych spotkań uda się doprowadzić do jakichś pozytywnych także i w tym wymiarze kroków” – zaznaczył Przydacz. Jak wskazywał, chodzi o to, by “poszukiwać tego, co nas łączy jako narody, a nie tylko tego, co nas dzieli, ale jednocześnie z poszanowaniem dla prawdy historycznej, tak by móc uszanować ofiary tych wszystkich trudnych momentów naszej historii”.

Mykoła Toczycki relacjonował, że podczas spotkania omówiono szereg kwestii dotyczących współpracy. “Wspólnie świętowaliśmy 30-lecie niepodległości Ukrainy i uznania tej niepodległości przez Polskę” – podkreślił wiceszef MSZ Ukrainy. Toczycki przypomniał, że 1 grudnia 1991 roku odbyło się referendum niepodległościowe, w którym 91 proc. obywateli Ukrainy wyraziło chęć życia w niepodległym państwie.

Toczycki mówił podczas konferencji, że Ukraina i Polska prowadzą bardzo intensywny dialog polityczny. Zaznaczył, że oba kraje łączy strategiczne partnerstwo, które potwierdza ukraińskie pragnienia dotyczące integracji euroatlantyckiej.

Zauważył, że w maju tego roku prezydenci Polski i Ukrainy podpisali deklarację o europejskiej perspektywie Ukrainy. Zwrócił również uwagę, że Polska jest największym partnerem handlowym Ukrainy. Dziękował “za wsparcie gospodarcze, polityczne, infrastrukturalne”, a także współpracę w zakresie walki z zagrożeniami cyberbezpieczeństwa.

“Wiemy, na ile wojna hybrydowa jest dziś groźna. Jest bardziej groźna niż walka z użyciem sił zbrojnych. W tym kontekście wielkie nadzieje łączymy z polskim przewodnictwem w OBWE w 2022 roku” – wskazywał wiceszef ukraińskiej dyplomacji.

Toczycki wyraził również zadowolenie, że podczas czwartkowej rozmowy udało się omówić także trudne i skomplikowane zagadnienia dotyczące historii. “Umówiliśmy się, że będziemy wspólnie pracować, by podołać tym trudnym elementom naszej historii” – podkreślił.

Dziękował również stronie polskiej za to, że “w trudnym okresie kryzysu migracyjnego, nielegalnej migracji, który przeżywała Polska”, nie pozostawiła Ukrainy samej.

Ukraiński wiceminister spraw zagranicznych podkreślił również, że czwartkowa rozmowa z polskim odpowiednikiem dotyczyła rozwoju formatu Trójkąta Lubelskiego.

Trójkąt Lubelski jest formatem współpracy trójstronnej między Polską, Litwą i Ukrainą. Powołany został w 2020 roku, a jego celem jest pogłębianie współpracy politycznej, ekonomicznej i społecznej tych państw oraz wspieranie euroatlantyckich dążeń Ukrainy.


PAP - mini

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa rynku logistyki farmacji powstał z polskim udziałem wiodący gracz 3PL
Następny artykułWróci zakaz aborcji w USA? Sąd Najwyższy wysłuchał argumentów