A A+ A++

Bez nominalnego kołowego zagrali w czwartek w Paryżu piłkarze ręczni Industrii. Ogromnie osłabieni kielczanie długo walczyli, ale w końcu zabrakło im sił i w 12. kolejce Ligi Mistrzów przegrali z Paris Saint-Germain aż 26:35.

To już można uznać za fatum. Kłopoty od dawna nie oszczędzają drużyny Tałanta Dujszebajewa. Ostatnie tygodnie sprawiły, że szkoleniowiec nie mógł korzystać z rozgrywającego Tomasza Gębali, kołowego Artsema Karaleka, a od drużyny odsunięty został skrzydłowy Benoit Kounkoud.

Bez tych zawodników na czwartkowy mecz do Paryża polecieć miał zespół Industrii. Tymczasem okazało się, że to nie koniec problemów. Na jednym z ostatnich treningów urazu stawu skokowego doznał bowiem reprezentacyjny francuski kołowy Nicolas Tournat. Przerwa w grze ma potrwać kilka tygodni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzkołę przy ul. Daszyńskiego czeka metamorfoza
Następny artykuł23 lutego paraliż dróg przy lotnisku w Pyrzowicach. Oto objazdy i MAPA