A A+ A++

Wypłaty dodatków covidowych wzbudzają wiele emocji a polecenie Narodowego Funduszu Zdrowia w tej sprawie interpretowane jest na wiele sposobów. Resort zdrowia planuje doprecyzować zasady przyznawania dodatku do wynagrodzeń.

Przypomnijmy, że minister zdrowia, poleceniem z 30 września 2020 roku, zobowiązał Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia do przyznania wybranym grupom medyków, dodatku 100% wynagrodzenia za pracę w związku ze zwalczaniem epidemii COVID-19  

Jednak jak wskazują lekarze i dyrektorzy placówek, istnieje wielki chaos w zakresie wypłaty dodatku oraz dramatycznie różna interpretacja tych samych przepisów.

Zgodnie z poleceniem ministra zdrowia, wynagrodzenie otrzymują osoby zatrudnione w szpitalach II i III poziomu zabezpieczenia covidowego, które: wykonują zawód medyczny, uczestniczą w udzielaniu świadczeń zdrowotnych oraz mają bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2.

Od 1 listopada dodatkowe wynagrodzenie przysługuje także osobom wykonującym:

    zawód medyczny w SOR lub izbach przyjęć, zespołach ratownictwa medycznego, w tym lotniczych zespołach ratownictwa,

  • czynności diagnostyki laboratoryjnej w laboratoriach umieszczonych na wykazie Ministra Zdrowia, zlokalizowanych w szpitalach I, II i III poziomu zabezpieczenia covidowego, z którymi NFZ podpisał umowę na wykonywanie testów w kierunku SARS-CoV-23.

NFZ nie wymaga ewidencjonowania czasu pracy konkretnego pracownika przy pacjentach z COVID-19. Taki obowiązek nie wynika z polecenia Ministra Zdrowia. Natomiast udzielanie świadczeń medycznych pacjentom z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 nie może być incydentalne.

Resort planuje doprecyzować zasady przyznawania dodatku

Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia Bernard Waśko zapytany przez posłankę Elżbietę Gelert o możliwość doprecyzowania zasad przyznawania dodatku covidowego dla medyków stwierdził, że “pewne określenia wymagały doprecyzowania” a “próśb o interpretacje (polecenia) było dużo”.

Jak tłumaczył, szczególnie niejasnym pojęciem jest określenie, że udzielanie świadczeń medycznych pacjentom z podejrzeniem i zakażeniem COVID-19 “nie może mieć charakteru incydentalnego”.

Podkreślił przy tym, że Fundusz jest “jedynie realizatorem polecenia Pana ministra” i przekazuje podmiotom środki finansowe z tego tytułu. “Nie odpowiadamy za jego (polecenia- przyp. red.) kształt”.

– Przyznam, żę w MZ trwają prace nad ewentualnym udoskonaleniem wad tego polecenia – poinformował Bernard Waśko.

Wskazał, że jednym z elementów, który przywróciłby “zasadę sprawiedliwości” przyznawania tego dodatku jest wprowadzenie zasady proporcjalności stopnia narażenia, bądź czasu pracy przy osobie z podejrzeniem i z zakażeniem COVID-19.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Polskie serce pękło. Katyń 1940” – znamy laureatów
Następny artykułKomuniści wycofują poparcie dla Babisza. Rząd upadnie?