Strażnicy miejscy bardzo szybko zareagowali na naszą informację o makabrycznym znalezisku w okolicach ul. Żwirowej.
W sobotę wieczorem poinformowaliśmy, że ktoś podrzucił wypatroszonego dzika w okolicach ul. Żwirowej, niedaleko zabudowań mieszkalnych. O zwierzęcych resztkach na terenie działki leśnej, należącej najprawdopodobniej do Lasów Państwowych powiadomił nas mieszkaniec.
Niezwłocznie zareagowała Straż Miejska. Sprawa od razu została zgłoszona na policję. W niedzielę rano nasi strażnicy byli na miejscu. Fragment lasu został odgrodzony taśmą. Przyjechał także leśniczy oraz przedstawiciel firmy zajmującej się zbieraniem padliny. Zabrali tylko skóry, gdyż kości trafiły do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Zostaną zbadane pod kątem ASF (afrykański pomór świń).
– Na miejscu stwierdziliśmy resztki po trzech zwierzętach: matce i dwóch młodych. W okolicy nie było wnyków – informuje Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej w Pabianicach.
UWAGA, ktoś mógł wykorzystać mięso tylko na swój użytek, ale może też ono trafić do sprzedaży, np. w kiełbasach. Nie kupujmy mięsa i jego przetworów niewiadomego pochodzenia!
Kto stoi za ujawnioną przez nas rzezią?
Nie wiadomo, czy sobotnie znalezisko jest skutkiem działań kłusownika czy może ktoś nielegalnie kupił dzika od nadgorliwego i nieuczciwego myśliwego.
Tak się akurat składa, że wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński 7 lutego zarządził odstrzał sanitarny dzików na terenie niektórych obwodów łowieckich zlokalizowanych na obszarze województwa Łódzkiego. To ma być sposób na walkę z ASF. W powiecie pabianickim do 31 maja – zgodnie z przepisami – musi zostać zabitych 75 dzików. W całym województwie 3162. (TUTAJ ROZPORZĄDZENIE)
O odstrzale na podstawie wcześniejszego rozporządzenia pisaliśmy TUTAJ.
Fot. czytelnik/ Straż Miejska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS