A A+ A++

Przejęte rosyjskie uzbrojenie skrupulatnie analizują zachodnie wywiady. Okazuje się, że Rosji trudno będzie walczyć bez komponentów z wrogiego Zachodu.

Kilka dni temu amerykański “New York Times” i niemiecki “Die Welt” opisały analizy zachodnich agencji wywiadowczych. Wynika z nich, że znakomita większość rosyjskiego uzbrojenia zawiera zachodnie komponenty elektroniczne.

Pocisk manewrujący Ch-101 wyposażony jest w 35 mikroprocesorów amerykańskiej produkcji. Okiem drona rozpoznawczego Orlan-10 jest termowizyjny czujnik produkowany we Francji. W systemie zagłuszania radiowego Borisoglebsk-2 są zaś brytyjskie tranzystory. 

To tylko kilka przykładów. Eksperci szacują, że zachodnią elektronikę zawiera aż 85 proc. rosyjskiego uzbrojenia. Po nałożeniu sankcji z powodu agresji Rosji na Ukrainę, dostawy części do produkcji nowoczesnego uzbrojenia wyschły.

Restrykcje są równie skuteczne jak naloty

Już w marcu Pentagon donosił, że zapasy rosyjskich pr … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMetropolita Hilarion opuścił Moskwę
Następny artykułBerlin. Ambasador Ukrainy krytykuje Angelę Merkel. “Wypowiedzi godne ubolewania”