Wczoraj, 8 czerwca (14:52)
Przejęte rosyjskie uzbrojenie skrupulatnie analizują zachodnie wywiady. Okazuje się, że Rosji trudno będzie walczyć bez komponentów z wrogiego Zachodu.
Kilka dni temu amerykański “New York Times” i niemiecki “Die Welt” opisały analizy zachodnich agencji wywiadowczych. Wynika z nich, że znakomita większość rosyjskiego uzbrojenia zawiera zachodnie komponenty elektroniczne.
Pocisk manewrujący Ch-101 wyposażony jest w 35 mikroprocesorów amerykańskiej produkcji. Okiem drona rozpoznawczego Orlan-10 jest termowizyjny czujnik produkowany we Francji. W systemie zagłuszania radiowego Borisoglebsk-2 są zaś brytyjskie tranzystory.
To tylko kilka przykładów. Eksperci szacują, że zachodnią elektronikę zawiera aż 85 proc. rosyjskiego uzbrojenia. Po nałożeniu sankcji z powodu agresji Rosji na Ukrainę, dostawy części do produkcji nowoczesnego uzbrojenia wyschły.
Już w marcu Pentagon donosił, że zapasy rosyjskich pr … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS