Na Powązkach Wojskowych doszło do awantury, a następnie szarpaniny. Wszystko podczas pogrzebu kontrowersyjnego generała.
W wieku 95 lat odszedł gen. Wacław Szklarski. Był bliskim współpracownikiem Wojciecha Jaruzelskiego i uznaje sie go za bardzo wpływowego wojskowego tamtych czasów.
Z decyzją pochówku generała na Powązkach nie zgadzał się m.in. dr Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i członek kolegium IPN. Opublikował on wpis w mediach społecznościowych. „Szok! Planista stanu wojennego i wieloletni strateg zarządu 1 Sztabu Generalnego, przygotowujący plan ataku wojsk Układu Warszawskiego, w przeszłości agent sowieckiego Głównego Zarządu Informacji o pseudonimie „Marysia”, żegnany z honorami w katedrze i na Powązkach”.
Podczas pogrzebu na cmentarzu zebrało sie kilka osób, które krzyczały m.in. „Precz z komuną” przez megafon. Doszło do awantury i szarpaniny. Po chwili jednak mężczyźni się uspokoili i na miejsce nie zdecydowano się na wezwanie służb.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS