A A+ A++

Organizatorzy Audioriver wsłuchali się w głosy uczestników tegorocznej edycji i projektują kolejną – w nowej odsłonie. Przeczytajcie, czym zaskoczą publiczność w przyszłym roku.

Już w tym tygodniu, zanim skończy się czas rozprowadzania najtańszych wejściówek na kolejny Audioriver (można je kupić np. na świąteczny prezent do 11 grudnia w serwisie eBilet i Biletomat), poznamy pierwszych artystów następnej edycji.  

A dla tych, którzy już teraz planują roztańczony, letni weekend, pojawiły się informacje o tym, co organizatorzy szykują na nadchodzący festiwal. Oto pierwsza z nich:

– Nadal będziemy częściowo na plaży przy Tumskim Wzgórzu, ale przesuwamy się nad Zalew Sobótka, żeby lepiej dostosować się do różnych stref czasowych, w których funkcjonują uczestnicy. Nowy układ pogodzi festiwalowe sowy i ranne ptaszki, bo nie ukrywajmy: nie wszyscy rejwują do ósmej rano. Dla fanów tańca w pełnym słońcu przygotowaliśmy sceny dzienne, które będą grać już po południu!  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLIVE: Azjatycki dzień w 1/8 finału. Na początek Japonia – Chorwacja
Następny artykułMüller: Lider Zjednoczonej Prawicy jest jeden i to on decyduje