A A+ A++

Zwyrodnialec zaatakował młodą kobietę w środku dnia na ul. Narutowicza między SP nr 2 a przejazdem kolejowym w Śródborowie. Pasażerowie przejeżdżającego tamtędy autobusu widzieli, jak mężczyzna za włosy wciąga kobietę do lasu. Zadzwonili na policję. Dzięki szybkiej reakcji pasażerów jeszcze tego samego dnia udało się zatrzymać sprawcę. 49-latek trafił do aresztu tymczasowego.

MATEUSZ JAKUBIEC

fot. KPP Otwock

W poniedziałek, 6 lipca około godz. 14 pasażerowie jadący autobusem przez Śródborów widzieli, jak mężczyzna szarpie i siłą wciąga do lasu młodą kobietę. „Około godz. 13.45 pasażerowie zauważyli, jak jakiś dziad za włosy i kark wciągał do lasu kobietę” – napisał w mediach społecznościowych zaniepokojony pan Jacek. I podkreślił, że osoby jadące autobusem od razu zareagowały, zaalarmowały kierowcę i poprosiły, aby się zatrzymał, ale ten odmówił. „Pasażerowie nie zwlekali i od razu powiadomili policję” – zapewniał pan Jacek w poście, który był szeroko komentowany przez internautów.

Dzięki błyskawicznej reakcji ludzi policja równie szybko złapała sprawcę napaści. – Jeszcze tego samego dnia w okolicy miejsca zdarzenia zatrzymano 49-letniego mieszkańca powiatu otwockiego podejrzanego m.in. o dokonanie rozboju – mówi nadkom. Daniel Niezdropa z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku. Sprawą zajął się prokurator.

Okazało się, że 49-letni mężczyzna zaatakował 26-letnią kobietę na tle seksualnym. Był bardzo brutalny. Sterroryzował ofiarę nożem, wciągnął do lasu i próbował zgwałcić. Jednak kobieta stawiała opór i walczyła z napastnikiem…

Dzięki temu, że pasażerowie szybko powiadomili policję, funkcjonariuszom udało się zatrzymać sprawcę. – Podejrzany mężczyzna usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Otwocku zarzut usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego oraz dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża. Mężczyzna ukradł kobiecie niewielką kwotę pieniędzy – wyjaśnia prokurator Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. – Do gwałtu nie doszło z uwagi na obronną postawę pokrzywdzonej kobiety – podkreśla prokurator. I dodaje, że 49-letniemu mężczyźnie grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności. Sprawca brutalnej napaści trafił do tymczasowego aresztu, gdzie poczeka na proces.

Śledczy uspokajają okolicznych mieszkańców, radzą jednak zachować czujność. – W ostatnich latach w Śródborowie nie było rozbojów. Jednak nigdy nie wiadomo, gdzie zaatakuje przestępca. Dlatego postawa pasażerów, którzy od razu powiadomili o zdarzeniu policję, jest godna pochwały. Dzięki ich reakcji policjanci mogli błyskawicznie interweniować, co przyczyniło się do tego, że sprawca napaści został zatrzymany i osadzony w areszcie – podkreślają śledczy. I apelują o wyrozumiałość w stosunku do kierowcy, który mimo próśb pasażerów nie zatrzymał autobusu. – W pewnych sytuacjach lepiej powiadomić policję, która we właściwy sposób zainterweniuje, niż samemu podejmować działania. Nigdy nie wiadomo, czy sytuacja nie wymknie się spod kontroli i nie dojdzie np. do samosądu lub kolejnego ataku ze strony napastnika – przekonują.

Policjanci apelują, by w okresie letnim, gdy dochodzi do większej liczby napaści i rozbojów, także na tle seksualnym, nie chodzić samemu po obrzeżach miast czy wsi, zwłaszcza po okolicach zalesionych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSprzątają, ale nie nadążają
Następny artykułDo więzienia za niezawiniony błąd lekarski?