A A+ A++

ASUS ROG Strix Arion (+ Patriot P300) – Test gamingowej kieszeni na dysk SSD M.2

Coraz mniej użytkowników korzysta na co dzień z pendrive’ów, bo ze względu na ograniczoną pojemność i wydajność często są już one nieadekwatne do obecnych standardów. Na szczęście zewnętrzne dyski SSD stają się coraz powszechniejszym rozwiązaniem, choć ich ceny wciąż nie zachęcają do zakupu. Tu z pomocą przychodzą jednak obudowy na dyski, w które wystarczy włożyć własny dysk w standardzie M.2, co wydaje się zdecydowanie przystępniejszą opcją (szczególnie jeśli mamy taki na zbyciu, gdyż właśnie dokonaliśmy upgrade’u lub zakupimy jeden z budżetowych modeli, które są w pełni wystarczające dla takich zastosowań). Na rynku znaleźć można całe zatrzęsienie tego typu obudów, w tym naprawdę tanich od nieznanych firm z Chin, ale tego typu produkty raczej trudno polecić ze względu na ich mizerną jakość, a do tego ich wygląd pozostawia nieco do życzenia. Na przeciwległym krańcu plasuje się zaś ASUS ROG Strix Arion, czyli kieszeń na dysk SSD M.2 dla bardziej wymagających użytkowników, którym zależy zarówno na jakości, realnej ochronie nośnika, jak i walorach estetycznych. Z racji tego, że produkt ten trafił do nas na testy, postanowiliśmy sprawdzić, czy warto dopłacać ekstra do tego typu obudowy. 

ASUS ROG Strix Arion to obudowa na dysk, w której można zainstalować nośnik SSD M.2 PCIe NVM Express.

ASUS ROG Strix Arion to obudowa na dysk, w której można zainstalować nośnik SSD M.2 PCIe NVM Express. Jest ona wyposażona w złącze USB-C 3.2 Gen 2, czyli standard zapewniający szybkości transferów danych rzędu nawet 10 Gb/s. Kieszeń obsługuje dyski o maksymalnej pojemności 2 TB z kluczem M/kluczem B+M (ROG Strix Arion nie obsługuje klucza B/klucza B+M opartego na SATA, ani klucza M opartego na PCIe/ACH). ASUS chwali się nowatorskim system montażu, niewymagającym śrubokrętu, skuteczną ochroną i rozpraszaniem ciepła (czego nie omieszkamy sprawdzić, instalując dysk, który ma problem z przegrzewaniem). Do tego chodzi gamingowy design, który podkreślony jest oczywiście przez podświetlenie w systemie RGB. Taka obudowa oczywiście jest droższa od standardowych kieszeni i w przypadku ASUS ROG Strix Arion trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 250 zł. Nie jest to mało, choć jeśli porównamy to z podobnymi kieszeniami dostępnymi na rynku, za produkt ASUSa wcale nie trzeba zapłacić dużo więcej. Poza tym, kieszeń w wybranych sklepach jest dostępna w zestawie z dyskiem Patriot P300 512 GB w naprawdę dobrej cenie (od 429 zł) i taka oferta wypada już bardzo korzystnie z punktu widzenia klientów. Dlatego też nasze testy przeprowadziliśmy, posługując się właśnie tym nośnikiem, ale o pojemności 1 TB.

 

Patriot P300 pomimo swojego typowo budżetowego rodowodu wykorzystuje cztery linie interfejsu PCIe, co pozwoliło na uzyskanie o 25% wyższych prędkości transferów danych oraz operacji IOPS względem modeli PCIe3 x2. Jego mocną stroną jest też niski pobór energii, a warto też zaznaczyć, że zastosowano tu pamięci typu TLC, a nie najtańsze (i najmniej trwałe) QLC, które przeważnie trafiają do nośników z tej półki cenowej. Są to 96-warstwowe kości BiCS 3D NAND firmy Toshiba (a w sumie Kioxia jak nazywa się teraz dział pamięci japońskiego przedsiębiorstwa). Te sparowano z 4-kanałowym kontrolerem Phison E13T, produkowanym w 28 nm, wykorzystującym 1-rdzeniowe CPU Cortex R5, pracujące z prędkością 6677 MHz oraz CoXProcessor, który odpowiada za wspomaganie zarządzaniem NAND. Co ciekawe, kontroler ten trafił również do nośnika Patriot PXD wykorzystującego złącze USB 3.2 Gen 2 i interfejs PCIe 3.0 x4. Tu warto jednak odnotować, że na polski rynek trafiła amerykańska wersja P300 z niebieskim laminatem i wspomnianym kontrolerem, ponieważ reszta świata otrzymała wariant z czarnym PCB i kontrolerem Silicon Motion SM2263XT. Wydaje się więc, że do kraju nad Wisłą trafiła lepsza opcja. 

Specyfikacja Patriot P300 1 TB
Kontroler Phison E13T
Format, interfejs m.2-2280, PCIe 3.0 x4, protokół NVMe 1.3
Pamięci NAND: 3D TLC NAND (96-warstwowe kości Toshiby)
Odczyt i zapis sekwencyjny do 2100 MB/s / 1650 MB/s
Losowy odczyt i zapis 4K do 290 000 / 260 000 IOPS
Wytrzymałość/TBW MTBF: 2 000 000 godzin, TBW: 320 TB
Pamięć podręczna DRAM brak
Gwarancja 36 miesięcy

Firmware P300 zapewnia całkowitą kontrolę ścieżki danych i wsparcie ze strony technologii LDPC (low-density parity-check) ECC. To gwarantuje integralność danych, zapobiega ich uszkodzeniu i umożliwia zachowanie maksymalnej wydajności przy niskim poborze energii. Wsparcie dla trybów oszczędzania energii APST, ASPM i L1.2 maksymalizuje zaś czas pracy na baterii. Poza tym, brak DRAM kontroler stara się zrekompensować wsparciem dla Host Memory Buffer (HMB), co pozwala na wykorzystanie pamięci systemowej jako swoistego cache DRAM i w konsekwencji przyspiesza interakcje w ramach Flash Translation Layer (FTL). Tym samym poprawiana jest wydajność bez potrzeby fizycznego DRAM. Jeśli zaś kontroler za bardzo się nagrzeje, uruchomiony zostanie termiczny throttling, który zapobiegnie jego uszkodzeniu. Zainteresowanych odsyłamy do naszego testu tego dysku. Seria Patriot P300 dostępna jest w pojemnościach od 128 GB do 1 TB (poza Europą nawet do 2 TB). Decydując się na zakup zestawu ROG STRIX Arion i dysku Patriot P300 otrzymacie zaś 10% zniżki u partnerów akcji (Apollo, Firecom, Fox Komputer, Media Expert, Nitron, PComp3000, Sferis, Vist). Wypada jeszcze wspomnieć o 3-letniej gwarancji producenta na dysk.




Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOgłoszenie Starosty Żnińskiego
Następny artykułCzęstochowskie24: Już w niedzielę Włókniarz-Unia!