Angelika Ollik – 2022-10-13 09:33:30
Ona ma tu korzenie, a on ma tutaj rodzinę – dlatego między innymi przyjechali do Chojnic z wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych, by pokazać swoją twórczość. Ich obrazy chojniczanie mogli premierowo obejrzeć, a nawet dotknąć, podczas wczorajszego (12.10.) wernisażu w ChCK.
Wczoraj (12.10.) w Chojnickim Centrum Kultury odbył się wernisaż pt. “Strukturalne Koniugacje”. Autorami dzieł są – prodziekan Wydziału Malarstwa ASP we Wrocławiu prof. ucz. Jacek Jarczewski oraz asystentka w Pracowni Technik Malarskich i Rysunkowych oraz Działań Innowacyjnych na tej samej uczelni Jarosława Pabich-Szmyt. Jak przyznają, Chojnice na ich trasie są nieprzypadkowe, bowiem pani Jarosława stąd pochodzi, a pan Jacek ma tutaj krewnych. W dodatku pierwsze lekcje rysunku artystka pobierała od pracującej w ChCK pani Danuty Wolińskiej. Dlatego też goście z ASP zdecydowali się by tutaj zawitać i zaprezentować swoją twórczość.
Na ekspozycji znalazł się zbiór 30 obrazów tworzonych dwoma stylami, ale łączy je motyw przewodni w postaci haptyczności, czyli struktura dzieł znacznie się wyróżnia, a sami artyści zachęcali do tego, by obrazy dotykać.
– Taką wyjątkowością tej wystawy jest to, że jest to wielobarwne zestawienie dwóch różnych osobowości artystycznych, dwóch różnych postaw, ale również nietypowe jest tutaj zestawienie klasycznego malarstwa olejnego z obrazami można powiedzieć eksperymentalnymi, w których wykorzystujemy własne mieszanki i szeroko rozumiane materiały budowlane. Odnosząc się też do tytułu wystawy, całość ekspozycji buduje rzeźbiarsko kształtowana faktura malarska, która jest naszym wspólnym środkiem wyrazu. Faktura wszystkich obrazów pod wpływem światła ożywa, dynamizuje się, a dodatkowo wszystkie te dzieła odznaczają się dotykalnością – tłumaczyła pani Jarosława.
Pan Jarek opowiadał natomiast jak na jego ścieżce artystycznej kariery znalazła się wspomniana już “haptyczność”. – Najśmieszniejsze było to jak szukałem tematu do swojego dyplomu, do takich materii, które były tynkami, masami gipsowo-klejowymi, to były takie autorskie materiały. No i wertowałem sobie słownik sztuk plastycznych, jest coś takiego, polecam, ciekawa sprawa. I nagle trafiłem przy literze “h” na słowo “haptyczny”, czyli dotykalny, sprawdzany dotykiem. Dlatego artysta zachęca do dotykania dzieł, które tworzy, bo jak twierdzi – Ta ciekawość w nas tkwi zawsze od małego, żeby dotknąć, sprawdzić, widzę – ale jeszcze poczuję. Chodzi o to, żeby uruchomić wszystkie zmysły w nas.
Wystawę chojniczanie mogą oglądać (i dotykać) do końca października w godzinach otwarcia placówki.
Podobne tematy:
Najnowsze:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS