Arkadiusz Szczepanek lubi biegać, rusza w trasę dwa lub trzy razy w tygodniu. W Biegu wokół komina wziął udział po raz pierwszy. Słoneczna i nieco upalna pogoda nie przeszkadzała mu w rywalizacji. Kolejni ma mecie byli Robert Zięba i Mateusz Moneta.
– Trochę ciepło na bieganie. Kiedyś więcej się tym zajmowałem, teraz mniej. Były jakieś półmaratony. Zaskoczyło mnie, że tak niewielu chętnych było do wzięcia udziału, bo w poprzedniej edycji zebrało się uczestników na dwie liczne grupy w kategoriach kobiet i mężczyzn – powiedział nam trzeci na mecie Moneta.
Żeby zostać sklasyfikowanym, trzeba było dobiec z kubkiem, z którym się startowało. Była w nim woda, a na trasie trzeba było zebrać w dwóch punktach jeszcze słód i chmiel.
Oto końcowa klasyfikacja kategorii kobiety i dzieci (dopuszczono je z uwagi na niską frekwencję).
- 1. Judyta Jędrzejczyk
- 2. Halina Kuryłowicz
- 3. Krzysztof Kuryłowicz i Antoni Jendrzejczyk,
Najmłodsi uczestnicy biegu
Nagrodę specjalną – za dotarcie na metę z największą ilością wody w kubku otrzymała Judyta Jędrzejczyk. – Najmniej pani piła – śmiał się dyrektor OSiR Paweł Król, który wręczał nagrody z dyrektor Zamku Krystyną Niklewicz i piwowarem Browaru Zamkowego Rajmundem Petrzykiem.
Trasa biegu wiodła z dziedzińca zamkowego w kierunku alejek parku Zamkowego i korony wałów z powrotem na miejsce startu.
– Trochę nas było mało, ale zabawa i tak fajna. Mieliśmy specjalne medale z kufelkiem. Kto nie trenował mógł mieć lekką zadyszkę – przyznał także startujący Tomasz Bieliński wicedyrektor OSiR.
Tomasz Bieliński z OSiR
Oliwier Huptaś – kolejny z pracowników OSiR na Industriadzie, zachęcał do udziału w Biegu o Złoty Kłos, który w następny weekend odbędzie się przy ruinach pałacu w Tworkowie. Organizuje go miejscowy LKS.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS