Apple rozważa zakończenie szerokiej dystrybucji kinowej swoich oryginalnych filmów, koncentrując się na platformie streamingowej Apple TV+. Ta strategiczna zmiana może być odpowiedzią na rosnące koszty i niezadowalające wyniki box office.
„Wilki” jako wysokobudżetowa produkcja, według raportu The InSneider, z Bradem Pittem i George’em Clooneyem, pierwotnie planowana na szeroką dystrybucję kinową 20 września, może otrzymać jedynie ograniczoną premierę kinową przed debiutem na Apple TV+. I to nie będzie ostatnia produkcja. Praktycznie wszystkie oryginalne filmy od Apple stopniowo będą pojawiać się wyłącznie w streamingu.
Apple wydało już ogromne kwoty na produkcje takich reżyserów jak Martin Scorsese, Ridley Scott czy Matthew Vaughn. Filmy „Killers of the Flower Moon” i „Napoleon” trafiły do kin, ale nie przyniosły przewidywanych zysków. Seriale jak „Severance” czy „Silos” również pochłaniają gigantyczne budżety.
Jednym z wyjątków może być nadchodzący film F1 z Bradem Pittem, dystrybuowany przez Warner Bros. Jednak ogólna tendencja wskazuje na ograniczanie wydatków i skupienie się na streamingu. Apple nie skomentowało jeszcze tych doniesień, ale eksperci spekulują, że firma chce uniknąć negatywnego PR-u związanego ze słabymi wynikami box office i skoncentrować się na rozwoju Apple TV+.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS