A A+ A++

Choć iPhone SE (2020) sprzedał się świetnie, urządzenie nie zostało zbyt dobrze przyjęte przez wielu fanów Apple i testerów. Wśród głównych wad wymieniany jest bowiem nie tylko średniowieczny wygląd smartfona, ale także bardzo krótki czas pracy na jednym ładowaniu. Na szczęście już niebawem firma będzie mogła się zrewanżować czymś lepszym. Wygląda na to, że po premierze “trzynastek” kolejnym nowym telefonem Apple będzie kolejna wersja SE, która – na całe szczęście – ma przybrać nową formę i zerwać z tradycyjnym designem i wielkimi ramkami. Początkowo mówiło się, że kolejna generacja SE będzie wyróżniać się tylko nowym procesorem z 5G, jednak najnowsze plotki wskazują na to, że gigant wykorzysta dobrze znaną bryłę sprzed kilku sezonów.

Nowy iPhone SE ma otrzymać procesor Apple A15 Bionic, a także czytnik Touch ID umieszczony w bocznym przycisku zasilania. Co ciekawe, w zamian smartfon może zostać pozbawiony systemu Face ID. Rodzi się więc pytanie, jak będzie wyglądał notch?

Apple iPhone SE 5G ma bazować ma iPhonie XR. Na wyposażeniu powinien znaleźć się m.in. chip A15 Bionic i czytnik Touch ID [1]

Niedobór chipów uderzył również w Apple. Kupno smartfona iPhone 13 może stanowić prawdziwe wyzwanie

Według najświeższych doniesień iPhone SE 3. generacji to nic innego, jak iPhone XR z 2018 roku z drobnymi nowościami. Pewni możemy być 6,1-calowego ekranu LCD. Nowe urządzenie ma otrzymać nowy procesor Apple A15 Bionic znany z iPhone’ów 13, a także czytnik Touch ID umieszczony w bocznym przycisku zasilania. Co ciekawe, w zamian smartfon może zostać pozbawiony systemu Face ID. Rodzi się więc pytanie, jak będzie wyglądał notch? Cóż, znając Apple wcale nie zdziwilibyśmy się, gdyby mimo wszystko miał on kształt znany z XR-a.

Apple iPhone SE 5G ma bazować ma iPhonie XR. Na wyposażeniu powinien znaleźć się m.in. chip A15 Bionic i czytnik Touch ID [2]

Apple iPhone 13 vs iPhone 12: Test porównujący smartfony. Oceniamy zasadność wymiany na nowszy model

Nowy Apple iPhone SE 5G ponadto ma się wyróżniać 64 GB pamięci wewnętrznej (w najtańszej dostępnej wersji), a także samym pojedynczym aparatem 12 Mpix. Według źródła smartfon powinien zostać wyceniony na 399 dolarów, a jego premiera ma się odbyć już wiosną. Choć taki smartfon z pewnością zapowiada się ciekawiej od kolejnego SE z wielgachnymi ramkami, to jednak nie ma co ukrywać, że przy takim scenariuszu konsumenci i tak będą musieli się przygotować na kilka kompromisów. Tak czy siak, liczymy, że niebawem dowiemy się czegoś więcej w tej sprawie.

Źródło: MyDrivers, GSMarena

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUciekali przed ogniem! Zbiórka pieniędzy na nowy dach
Następny artykułDużo dymu i goli. Pogoń gromi