Zachwycające oświetlenie oraz starannie dobrane granatowe detale tworzą wyjątkowy charakter 140-metrowego apartamentu w stolicy Wielkopolski. Joanna Zabłocka stworzyła przestrzeń, w której oszczędna elegancja stanowi harmonijny duet z nieszablonowymi dodatkami. Klasyczne tony granatu „oswajają” nowoczesny minimalizm. Wnętrze ujmuje ponadczasową klasą i stylem, ale także lekkością i niezwykłym pięknem.
Podziel się
(Fot. Marzena Zawrotniak-Kucharska)
Po pierwsze przestrzeń
Architektka zaczęła od przestrzeni. Wąski korytarz ustąpił miejsca szerokiemu holowi, dwie ciasne łazienki zastąpiła jedna rodzinna, a kuchnia „otworzyła się” na salon i jadalnię. Spełniając oczekiwania Inwestorów, by było nowocześnie, ale niebanalnie, Joanna Zabłocka starannie zaplanowała paletę barw oraz detale. Dominuje szarość w różnych odcieniach, czerń i granat przełamane ciepłą dębową podłogą oraz drewnianymi meblami jak stół czy podest w łazience.
Podziel się
Apartament wita nas przestronnym holem. Czarna marmurowa posadzka z wyraźnym rysunkiem żył tworzy spójną całość z drewnianymi meblami do przechowywania oraz dużym lustrem. Jest oszczędnie i elegancko. Podobnie jak w dalszej części domu.
Kuchnia otwarta na salon
Sofa i błękitne fotele Togo Ligne Roset zapraszają do relaksu, przywodząc na myśl błękit nieba, spokojne fale oceanu, kwitnące chabry – niebieski to kolor spokoju i wyciszenia. Oryginalny charakter przestrzeni budują dodatki: prosty stolik kawowy w kolorze intensywnej czerni o trzech blatach oraz charakterystyczne lampy podłogowe Shift od Artisan. Surowy klimat podkreśla betonowa ściana TV, zaś łagodzi go nieco dębowa podłoga w delikatnym brązie. Oszczędna forma salonu, brak zdobień i elementów dekoracyjnych, jest tutaj w pełni zamierzona.
Podziel się
Podziel się
W jadalni uwagę kradnie zjawiskowa złota lampa Malagola Catellani&Smith, która oświetla klasyczny, drewniany stół łączący się z wyspą kuchenną. Eleganckie szare krzesła idealnie pasują do grafitowej wyspy oraz fartucha kuchennego wykonanego z niewielkich betonowych heksagonów w różnych odcieniach szarości. Granatowe fronty mebli urzekają prostotą. Całość dopełnia niebanalne oświetlenie: tym razem Joanna Zabłocka sięgnęła po designerską czarną lampę nad zlewem oraz reflektor na suficie.
Podziel się
Sypialnia i łazienki
Nastrojowy klimat i nieco tajemnicza szarość panują w sypialni. Duże grafitowe łoże Peter Maly Bett 2 od Ligne Roset z zagłówkiem w postaci poduszek, które mogą być dowolnie przesuwane wokół ramy łóżka umożliwiając odpoczynek w wielu pozycjach, komponuje się z szarością ścian i sufitu. W tej przestrzeni „mniej znaczy więcej”. Obok łóżka we wnętrzu znajdziemy industrialny stolik, niebanalne oświetlenie w postaci sopli oraz czarne reflektory na suficie. Loftowy klimat przełamują granatowe dodatki w postaci zasłon i pościeli oraz jasnobrązowa drewniana podłoga.
Podziel się
Podziel się
Tuż przy sypialni znajduje się mniejsza z łazienek. Jej charakter tworzą zachwycające ciemne płytki o koronkowej fakturze w kształcie heksagonów wyprodukowane przez włoską fabrykę Mutina, dla której projekt przygotowała Patricia Urquiola oraz elegancka umywalka nablatowa w głębokiej czerni. Nieco klubowego charakteru nadają lampy wiszące, które odbijają się w lustrze, na posadzce i w szybie kabiny prysznicowej.
Podziel się
Ale projektantka pomyślała także o tych domownikach, którzy uwielbiają długie kąpiele w wannie. Dla nich powstała druga łazienka przypominająca luksusowy pokój kąpielowy. W oszczędnym wnętrzu jest jasno, przytulnie i oczywiście niebanalnie. Wita nas piękna kobieta – grafika na szkle stworzona na specjalne zamówienie przykuwa wzrok i zapada w pamięć. Przestrzeń tworzą: szara posadzka, która komponuje się ze ścianą, eleganckie umywalki w śnieżnej bieli z czerwonymi bateriami, wanna, lustro bez ramy oraz awangardowa czarna lampa pająk. A charakter oczywiście buduje kolor niebieski, który zdobi fronty szafki łazienkowej.
Podziel się
Podziel się
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS