Andrzej Mierzejewski: warto postawić na relacje

„Warto postawić na relacje” – mówi Andrzej Mierzejewski (Kabaret Smile) w rozmowie o nadziei, wizji ojcostwa i pokazywaniu dzieciom sensu życia. Artysta będzie jednym z gości XIV Międzynarodowego Forum Tato.Net, które odbędzie się w sobotę 5 listopada w Hotelu Czarny Staw w Nowym Adamowie koło Łodzi.

Redakcja: Za nami czas pandemii, kiedy cały przemysł rozrywki się zatrzymał. Stereotypowo mężczyzna chciałby wszystko kontrolować, a pojawiły się okoliczności, w których niczego nie można było skontrolować. Jak sobie radzisz z oddawaniem kontroli?

Andrzej Mierzejewski: Czas pandemii na początku był trudny, ale dziś uważam, że był mi i naszej rodzinie bardzo potrzebny. Rzeczywiście, my faceci lubimy mieć wszystko poukładane: cele, zadania, priorytety. A tu 1,5 roku byłem bez pracy. Kiedy dopuściłem do siebie świadomość, że nic z tym nie zrobię, odkryłem, że mam więcej czasu na bycie z rodziną. Finansowo nie zginęliśmy, nauczyliśmy się doceniać to, co mamy. Dziś, kiedy już w miarę wyszliśmy z pandemii i kiedy wróciłem do pracy, chętniej dzielę się z innymi, chociaż zarabiam mniej. Odkryłem wolność finansową i dotarło do mnie, że nawet gdybym miał genialnie policzony biznes plan, to całość może w sekundę zniknąć. Jedną rzeczą jest oddawanie kontroli, świadomość, że nie muszę nad wszystkim panować, ale drugi ważny obszar to nieprzesadzanie z pracą.

Przed pandemią żaden artysta nie zakładał, że nie będzie mógł wychodzić na scenę, a ludzie przestaną przychodzić do kin i teatrów. Jeśli my, mężczyźni, postawimy tylko na pracę, równolegle będziemy tracić rodzinę, bliskość z żoną i dziećmi. Koniec końców, liczy się tylko rodzina, a nie to, czy jesteś bogaty czy biedny, czy ci wyszło czy nie.

Redakcja: Będziesz jednym z prelegentów XIV Międzynarodowego Forum Tato.Net. Co sprawia, że już kolejny raz oddajesz swój czas, wiedzę i umiejętności dla tego największego ojcowskiego spotkania roku?

Andrzej Mierzejewski: Warto wyodrębnić czas na pomyślenie o swoim ojcostwie. Obecność na Forum Tato.Net to czas w gronie fantastycznych ojców, okazja do autorefleksji. Dobrze jest spędzić czas w męskim gronie, niekoniecznie przy piwie i meczu (oczywiście takie spotkania też mają swoje plusy), ale w okolicznościach, które mogą bardzo konkretnie i pozytywnie zmienić coś w naszym życiu.

Redakcja: Tegoroczne Forum przypada w czasie kryzysów i niepokojów o przyszłość, stąd temat „Nadzieja & Wizja”. Co chciałbyś powiedzieć ojcom, którzy obawiają się o to, co będzie, o przyszłość swoich dzieci?

Andrzej Mierzejewski: Warto skupić się na dniu dzisiejszym i na tym, co możemy zrobić teraz. Jako rodzice mamy tendencję do przesadnej ochrony dzieci. Chcemy wszystko przewidzieć, wyposażyć nasze dziecko w różnorakie umiejętności, które pozwolą zmierzyć się z niepewną przyszłością. Wychowanie i troska są istotne, natomiast na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Skupianie się na tym, co może się wydarzyć, zabiera nas z przeżywania chwili obecnej i budowania relacji z dzieckiem tu i teraz.

Kiedy tato troszczy się o bycie spokojnym, opanowanym, przyjmuje na klatę wyższe rachunki i inne aktualne problemy. Tak uczy dziecko, jak być kapitanem i co oznacza określenie „głowa rodziny”.

Wyobraźmy sobie, że wsiadamy do szybowca. Pilot siedzi z przodu, my z tyłu. W pewnym momencie pilot mówi: „Nie jestem pewien, czy wyląduję”. Co mogą wtedy czuć pasażerowie i jak reagować? Dlatego istotne jest, żeby wyposażyć siebie jako ojca w wiedzę i wzajemnie się wspierać. Tak, jak ma to miejsce podczas Forum Tato.Net.

Redakcja: Jak wykorzystujesz swoje umiejętności związane z pracą i społecznym zaangażowaniem – jesteś znanym artystą, współzałożycielem szkoły, liderem Ojcowskiego Klubu – do troski o nadzieję w swojej rodzinie?

Andrzej Mierzejewski: Oprócz tego, że jestem artystą, jestem też społecznikiem. Robię to z potrzeby serca, ale też chciałbym pokazać dzieciom, że nie wszystko, co robimy w życiu, musi być powiązane z pieniądzem. Poza zaangażowaniem w zadania, o których wspominasz, jestem liderem wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym. To jest dla mnie bardzo ważna część życia, bo odpowiedzią na wszystkie problemy i trudności, które mnie spotykają jest wiara. To właśnie wiara daje mi nadzieję. Dzieci, widząc ojca, który klęka do modlitwy, zaczynają rozumieć, że nie wszystko w życiu zależy od taty. Na szczęście jest Super Tata! Myślę, że niezależnie, czy ktoś wierzy czy nie, ważne jest, abyśmy jako ojcowie nie starali się robić z siebie jakiegoś terminatora, czyli ojca, który ma wszystko nosić na swoich barkach, chronić i zabezpieczyć. Warto natomiast postawić na relacje, na radość i pielęgnować je w rodzinie.

Redakcja: No właśnie, jak to jest z Twoim poczuciem humoru w domu?

Andrzej Mierzejewski: Uwielbiam żart sytuacyjny. Ale w domu nie jestem śmieszkiem. Szczerze mówiąc, nawet nie znam dowcipów. Jak mnie ktoś prosi, żebym opowiedział jakiś dowcip, nie powiem. Natomiast żarty sytuacyjne potrafią być skuteczną odpowiedzią na pojawiające się problemy, z którymi mierzymy się na co dzień w rodzinie. Sytuacji do żartowania z dziećmi podczas zabawy jest najwięcej. Stąd moimi pierwszymi widzami są moje dzieci.

Redakcja: Jak Twoja ojcowska wizja kształtuje się poprzez spotkania Ojcowskiego Klubu?

Andrzej Mierzejewski: Przede wszystkim cały czas się zmienia. Tak jak dzieci zmieniają się i rosną, tak trzeba aktualizować wizję. Ojcowski Klub pozwala spotkać się z innymi ojcami, poświęcić chwilę na zastanowienie się i wyciągnięcie wniosków. Każde spotkanie kończy się TatoPlanem – małym krokiem, którym zmienia się swoje ojcostwo. Spotkania uczą pokory w odniesieniu do własnych dzieci i pozwalają na przebicie balonika, że nie muszę być idealnym ojcem, bo takich ojców nie ma. Na spotkania Ojcowskiego Klubu i na Forum Tato.Net nie przyjeżdżają ojcowie, którzy są idealni, ale ojcowie, którzy wiedzą, że w życiu nie wszystko wygląda tak pięknie i chcą coś zmienić.

Redakcja: Dziękuję za rozmowę.

Andrzej Mierzejewski – współtwórca Kabaretu Smile. Współzałożyciel szkoły podstawowej. Lider wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym. Tato x 4.

XIV Międzynarodowe Forum Tato.Net „Nadzieja & Wizja. Pokaż dziecku sens życia!” odbędzie się w sobotę 5 listopada w Hotelu Czarny Staw w Nowym Adamowie koło Łodzi. Całe wydarzenie będzie dostępne również w formie online. Bilety i szczegóły na stronie: https://forum.tato.net

Katolicka Agencja Informacyjna jest patronem medialnym wydarzenia.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ