A A+ A++

Reprezentant AlphaTauri – Yuki Tsunoda, ma za sobą kolejny solidny występ w sezonie F1 2023.

Japończyk do wyścigu na torze wytyczonym wokół Hard Rock Stadium startował z siedemnastego pola. Zaprezentował mocne tempo za kierownicą AT04 sukcesywnie przebijając się w górę stawki dzięki kilku udanym manewrom wyprzedzania. Ostatecznie finiszował na jedenastym miejscu, tuż przed Kevinem Magnussenem, odpierając do tego zagrożenie jadącego blisko za nim Lance’a Strolla.

Sponsorowana przez PKN Orlen stajnia z Faenzy jest zadowolona z występu swojego zawodnika.

– Yuki nieźle wystartował i wyprzedził kilka samochodów na pierwszym okrążeniu. Potem pojechał bardzo dobry i konkurencyjny wyścig. Minął dwukrotnie Albona, pokonał Hulkenberga oraz Bottasa i ściganie zakończył na jedenastym miejscu, zaledwie 1,3 sekundy za Magnussenem – mówił szef AlphaTauri, Franz Tost.

– To był niezły wyścig i dobra praca zarówno zespołu jak i moja – powiedział Tsunoda. – Czułem, że mogłem wyciągnąć z naszego bolidu znacznie więcej.

– Dałem z siebie wszystko i szkoda, że nie udało się zdobyć punktów, ale jestem zadowolony z mojego występu – kontynuował. – To był trudny wyścig w aspekcie psychicznym. Nie było zbyt wielu okazji do złapania oddechu, bo zawsze ktoś podążał tuż przede mną lub za mną. Nie spodziewałem się, że nasze tempo wyścigowe będzie tak mocne, co tym bardziej jest zachęcające w kontekście kolejnych grand prix. Czułem się pewnie podczas hamowań, dzięki czemu byłem w stanie dokonać wielu manewrów wyprzedzania.

– Do Imoli przywieziemy kolejne poprawki i miejmy nadzieję, że pozwolą nam już w regularnym zdobywaniu punktów – podsumował.

Po pięciu rundach Tsunoda pozostaje na szesnastym miejscu w klasyfikacji kierowców.

Czytaj również:

Drugi z kierowców AlphaTauri – Nyck de Vries, zakończył niedzielną rywalizację na osiemnastej lokacie.

– Start Nycka był dobry, ale w pierwszym zakręcie zderzył się z Norrisem, hamując trochę za późno, co spowodowało spłaszczenie jego opon, a następnie pewne wibracje – przekazał Tost. – Ściągnęliśmy go wtedy na pit stop zmieniając ogumienie ze średniego na twarde i pozostała część zawodów przebiegła już w porządku. Niestety szanse na dobry wynik popsuł wspomniany kontakt na początku.

Kolejną odsłoną mistrzostw będzie Grand Prix Emilii-Romanii na torze w Imoli, w dniach 19-21 maja.

Czytaj również:

Video: Podsumowanie Grand Prix Miami 2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPRZY „ALEJACH” POWSTANIE BRANŻOWE CENTRUM UMIEJĘTNOŚCI . KOSZT INWESTYCJI TO 10 MLN ZŁ
Następny artykułZderzenie busa z autem osobowym. Są poszkodowani