Jedną z cech wyróżniających Fernando Alonso spośród innych jest to, że nigdy nie przestaje zasiadać za kierownicą samochodu wyścigowego, nawet gdy zaczynają się jego wakacje. Kiedy nie jeździ na swoim torze kartingowym w Asturii, uczestniczy w dowolnym wydarzeniu, które pozwala mu potrenować na obiekcie wyścigowym, a kiedy nie ma takiej okazji, eksperymentuje z innymi dyscyplinami.
Podczas GP Abu Zabi, które zakończyło sezon F1 2023, Alonso zdradził Maxowi Verstappenowi, że zaliczy testy w aucie DTM na torze MotorLand Aragón, podczas gdy Holender poinformował o jazdach w aucie GT3 w Portimao. Jak zapowiedział, tak zrobił. Asturianin wsiadł za kierownicę Astona Martin Vantage DTM z 2019 roku na obiekcie zlokalizowanym niedaleko miasta Alcaniz, zapewniając frajdę sobie, swoim najbliższym, ale nie tylko.
Przewiózł między innymi swojego przyjaciela Pedro de la Rosę oraz partnerkę Melissę Jimenez i menadżera, Alberto Fernandeza. Jednak przede wszystkim w dniach 11-12 grudnia skupił się na treningu z członkami agencji A14 Management, która zrzesza młodych kierowców wspieranych przez Alonso.
Wśród uczestników sesji, znaleźli się kierowca LMP2 Carl Bennet, Meksykanin z ELMS Alejandro Garcia, Bułgar z F3 Nikola Tsolov, niedawno dołączona do programu Chloe Chambers i kilku juniorów, którzy ścigają się w kartingu w barwach Fernando Alonso Kart.
– Hiszpański kierowca Formuły 1 Fernando Alonso wykorzystał swoje wolne dni na prywatne treningi na torze MotorLand Aragon oraz szkolenie młodych talentów z A14 Management – czytamy w oświadczeniu wydanym przez szefostwo toru.
W ten oto sposób 43-latek zamknął intensywny sezon 2023, podczas którego osiem razy gościł na podium w Formule 1, kończąc mistrzostwa świata na czwartym miejscu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS