W bijącym rekordy popularności serialu zobaczyć możemy nie tylko pochodzącego z Dębicy aktora, ale też naszych statystów.
Mariusz Kiljan pochodzi z Dębicy, a pierwsze kroki stawiał na scenie w Domu Kultury Śnieżka. Teraz związany jest z Teatrem Polskim we Wrocławiu. Ale zobaczyć go można także na szklanym ekranie. Ostatnio jako księdza Żmiję w serialu Netflixa 1670. Mariusz Kiljan wystąpił w odcinku zatytułowanym “Wesele”, gdzie wciela się we wspomnianego księdza. I wcale nie jest to rola drugoplanowa. Jest śledczym koronnym z Sandomierza, który pracuje nad sprawą zabójstwa pewnego szlachcica.
Ale to nie jedyny lokalny akcent w popularnym serialu. Jako statystki wystąpiły w nim także dębiczanki: Magdalena Bukowska oraz Alicja Wojnarowska.
– Ogłoszenie o castingu zobaczyłam na facebooku. Było niedaleko, bo w Kolbuszowej, postanowiłam pojechać i spróbować – opowiada pani Magdalena.
Wcześniej występowała już jako statystka, ale rola chłopki w 1670 była najbardziej znaczącym z jej doświadczeń w branży filmowej. Na planie spędziła 9 dni, które wspomina jako wspaniałą przygodę w otoczeniu niesamowitych ludzi. Wśród ekipy panowała przyjacielska, życzliwa atmosfera, która nie ograniczała się tylko do relacji pomiędzy statystami.
– Uczestniczyliśmy przecież także w scenach z gwiazdami i było tak samo fajnie: rozmawialiśmy, żartowaliśmy – opowiada Magdalena Bukowska.
Ubrana w skromny chłopski przyodziewek tańczyła, asystowała przy porodzie, pasła gęsi i chodziła z kozami.
– Kozy to moje nowe odkrycie. Dowiedziałam się, że są bardzo przyjazne, chodzą za człowiekiem jak pieski. Bardzo je polubiłam, choć jedna zjadła mi spódnicę – śmieje się Magdalena Bukowska.
Mimo że uczestniczyła w produkcji, serial oglądała z zapartym tchem, odkrywając w nim wiele niespodzianek, bo przecież nie we wszystkich scenach brała udział. Swoją opowieść o udziale w serialu od dobrej atmosfery na planie zaczyna też Alicja Wojnarowska. Na co dzień związana z amatorskim teatrem, przed kamerą stanęła po raz pierwszy i chyba nie ostatni.
– Świat filmu mnie zachwycił – deklaruje licealistka z Dębicy.
Również zagrała chłopkę, wpisując się w oczekiwania twórców filmu nie tylko talentem, ale i naturalnym wyglądem. Czas spędzony na planie przyniósł jej wiele nowych wrażeń, znajomości i doświadczeń.
– To była prawdziwie dobra energia i w serialu, mam nadzieję, też to widać – podkreśla Alicja
Autor: Agnieszka Majba-Pochwat
/ Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS