A A+ A++

W Jarosławiu sąd nakazał lokalnemu działaczowi Aleksandrowi Smirnowowi zapłacić 448 tys. rubli (ponad 23 tys. zł) lokalnej policji za wydatki poniesione podczas akcji rozpraszania pokojowego marszu w obronie Aleksieja Nawalnego 31 stycznia br.

Jak informuje kanał komunikatora Telegram „Apologia protestu”, początkowo policja zażądała 646 tys. rubli (ponad 33 tys., zł). Jednak ostatecznie sąd polecił działaczowi wypłacić 387 tys. rubli (ponad 20 tys. zł) na pokrycie kosztów pracy funkcjonariuszy oraz 60,9 tys. (prawie 3,2 tys. zł) za paliwo do samochodów służbowych.

W Rosji 23 i 31 stycznia br. odbyły się w masowe protesty poparcia dla Aleksieja Nawalnego w kilkudziesięciu miastach w całym kraju. Jego zwolennicy domagali się wypuszczenia z aresztu opozycjonisty, który trafił tam po powrocie z Niemiec. Aleksiej Nawalny odbywał tam rekonwalescencję po zatruciu przy pomocy substancji „nowiczok”.

31 stycznia 2021 r. setki mieszkańców Jarosławia zgromadziły się na placu w centrum miasta i ruszyły w spokojnym pochodzie do gmachu lokalnych władz. Tam rzucili się na nich policjanci i aresztowali 189 osób. Organizatorzy nie otrzymali zgody na przeprowadzenie demonstracji.

Prawie 3300 osób zatrzymanych podczas rosyjskich protestów w sobotę

Łącznie w czasie protestów zwolenników Nawalnego policja zatrzymała ponad 10 tys. osób w całym kraju. Władze wszczęły ponad 90 spraw karnych za łamanie przepisów sanitarnych. Takie zarzuty postawiono też najbliższym współpracownikom Nawalnego: rzeczniczce prasowej polityka Kirze Jarmysz, producentce kanału Youtube „Navalny LIVE” Lubowi Sobol i bratu Aleksieja Nawalnego Olegowi Nawalnemu.

Dziś sąd w Moskwie skazał Lubow Sobol na 1,5 roku ograniczenia wolności. Aktywistka będzie monitorowana przy pomocy elektronicznej bransoletki.

Lubow Sobol, współpracowniczka Nawalnego skazana na 1,5 roku ograniczenia wolności

Nie tylko jarosławska policja stara się odzyskać koszty rozpędzania wieców od samych protestujących. Podobny wniosek złożyła policja w Czelabińsku. Tam jednak za pracę w nadgodzinach policjanci policzyli sobie znacznie więcej, bo 2,1 mln rubli – około 110 tys. zł.

jb/ belsat.eu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCheck engine: czy można jeździć?
Następny artykułBattlefield 2042 z darmowym trybem? Hazard Zone ma być dostępny w formie free-2-play