A A+ A++

Wstrzymania wycinki niemal 800 drzew podczas budowy drogo S74 przez Kielce domagają się miejscy aktywiści i radni KO. – Na ul. Karczówkowskiej było widać, że drzewa można przesadzić – mówi Antoni Chudzicki z “Nowej Generacji”.

Przypomnijmy: W styczniu kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał wartą 713,4 mln zł umowę na realizację pięciokilometrowego odcinka S74, od węzła Kielce Zachód do węzła Kielce Bocianek. Nowa droga praktycznie przebiega po obecnym śladzie ul. Łódzkiej, Jesionowej i Świętokrzyskiej, ale założono m.in. budowę dwóch tuneli, którymi będzie poprowadzony tranzyt.

Od dawna też wiadomo, że będzie wiązała się ze sporymi wycinkami drzew. Sprawa budzi bardzo dużo emocji w mediach społecznościowych. Petycja w tej sprawie trafiła do UM Kielce już w lipcu. W poniedziałek radni KO i aktywiści związani z “Nową Generacją” wyliczali, że będzie ich niemal 800.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻłobek w Białobrzegach
Następny artykułKrajowe Forum Adoracji w Łomży