A A+ A++

„Dziś na Ukrainie nie ma zapleczy. Każdy z nas musi bronić wszystkiego, co kocha, co nazywa ojczystym – bronić Ukrainy. A kiedy kochamy prawdziwie, wtedy staniemy, znajdziemy siłę, by się nie zatrzymać” – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki w codziennym przemówieniu w 221. dniu wojny Rosji z Ukrainą.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zaznaczył, że w minionym dniu wzdłuż całej linii frontu toczyły się ciężkie walki. Ukraińska armia krok po kroku wyzwala ukraińską ziemię od okupanta. „Wczoraj cieszyliśmy się z naszej armii z powodu jej sukcesów w pobliżu miasta Łyman na północy obwodu donieckiego, strategicznego miejsca, z którego teraz rozpoczyna się wyzwalanie ukraińskiego obwodu Ługańskiego” – zaznaczył abp Szewczuk i dodał: „Ale, niestety, Ukraina opłakuje nowe ofiary w ciągu ostatniej doby. Ostatnio prezydent Ukrainy ogłosił, że codziennie ginie 50 ukraińskich żołnierzy. Pamiętajmy o nich w modlitwie, oddajmy ich w ręce miłosiernego Ojca Niebieskiego”.

Zwierzchnik UKGK podkreślił, że kiedy nasza armia wyzwala tereny Ukrainy, widzimy przerażające obrazy okrucieństw okupantów. W tych dniach ukraińskie wojsko odkryło kolejną tragedię we wschodnim obwodzie charkowskim. W pobliżu wsi Kyryłówka, w powiecie kupiańskim w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy odnaleziono konwój ostrzelany przez okupantów. „To miało miejsce, chyba na początku września, kiedy ludzie próbowali opuścić strefę walk. Do tej pory w tych zniszczonych samochodach były 24 martwe osoby, w tym jedna kobieta w ciąży i 13 małych dzieci” – powiedział abp Szewczuk.

„Ale Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina się modli!” – podkreślił zwierzchnik UKGK.

– Dziś jest niedziela, dzień święty i w cerkwiach słyszymy następujące słowo Boże: „Kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, ale kto je straci ze względu na mnie i na Ewangelię, zachowa je. Krzyż Chrystusa jest najpełniejszym objawieniem Boga, który jest miłością, który do końca umiłował człowieka i idzie z nim i w nim dzisiaj drogą krzyżową. Krzyż Chrystusa jest źródłem wytrwałości narodu ukraińskiego – powiedział abp Szewczuk.

Zachęcił do refleksji nad kolejną zasadą wytrwałości Ukraińców, „dzięki której żaden okupant nie pokona tego niezłomnego ludu Bożego”. – I ta zasada wytrwałości daje nam antidotum na strach, bo na wojnie – na froncie i na tyłach – każdy, kto czuje zagrożenie, boi się i to jest naturalne. Wiara chrześcijańska, jako źródło, daje nam antidotum na strach, nawet wtedy, gdy serce ludzkie jest naprawdę przerażone, widząc zbrodnie okupantów. „Miłość usuwa lęk” – mówi ewangelista Jan w swoim Pierwszym Liście. Dlatego ten, kto kocha, dobrze chroni, a my, Ukraińcy, obywatele Ukrainy, mamy co i kogo kochać, w szczególności w tak strasznych okolicznościach wojny” – podkreślił zwierzchnik UKGK.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonferencja naukowa w stulecie odkrycia krzemionkowskich kopalń
Następny artykułFotowoltaika na gruncie