A A+ A++

Sezon jesienno-zimowy jest u wielu osób okresem chorowania. Wtedy to rozwija się wiele wirusów i bakterii. Jednym z bardziej niebezpiecznych, szczególnie dla dzieci, jest wirus RSV. Jakie ma objawy? Jak się przed nim bronić?

Wirus RSV coraz częściej atakuje dzieci. Z roku na rok staje się coraz bardziej niebezpieczny nie tylko w naszym kraju. Jakie sygnały choroby powinny nas niepokoić? Czy tylko dzieci są zagrożone? Sprawdźmy, jakie objawy wirusa RSV towarzyszą zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Czym jest wirus RSV?

Wirus RSV atakuje drogi oddechowe. Posiada on własny materiał genetyczny RNA, dlatego jego rozmnażanie jest dość specyficzne. Namnażające się komórki tworzą syncytia – większą komórkę wielojądrową.

Zarażenie wirusem RSV najczęściej ma miejsce w sezonie jesienno-zimowym. Największa liczba zachorowań notowana jest na przełomie stycznia i lutego.

Większość pacjentów przechodzi chorobę dość łagodnie. Nie oznacza to jednak, że wirus RSV nie jest niebezpieczny. Może być groźny szczególnie dla dzieci, seniorów oraz osób mających problemy z odpornością.

Wirus RSV u dzieci. Objawy

Jeśli dziecko zarazi się wirusem RSV, istnieje duże prawdopodobieństwo, że przechoruje go jak zwykłe przeziębienie. Wtedy objawami choroby mogą być: katar, gorączka, ból gardła czy ból spojówek.

Jednak wirus RSV może również rozwinąć się u dziecka w coś dużo poważniejszego. Doprowadzić może do zapalenia oskrzeli czy zapalenia płuc. Wcześniej jednak pojawiają się inne objawy. Są nimi:

  • Ciężki kaszel,
  • Apatia,
  • Wysoka gorączka,
  • Oznaki związane z odwodnieniem organizmu.

Wtedy najlepiej jak najszybciej skonsultować się z lekarzem lub udać do szpitala.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonkurs Kolęd, Pastorałek i Piosenek Bożonarodzeniowych [FOTO]
Następny artykułPŚ w skokach: Czas na trzydniową rywalizację w Titisee-Neustadt