A A+ A++

Dawid Kubacki wygrał oba konkursy w Wiśle, a w sobotę w Kuusamo był czwarty. Na półmetku niedzielnych zawodów po znakomitym skoku na 145,5 metra prowadził. I – niestety – w rundzie finałowej wylądował tylko na 130. metrze, przez co spadł na szóste miejsce.

Zobacz wideo
Trener polskich skoczków wskazał kluczową zmianę po klęsce z zeszłego sezonu. “To wielka zaleta”

Kubacki był szósty, Piotr Żyła po trzecim miejscu z soboty tym razem był piąty, a punkty zdobyli jeszcze 14. Kamil Stoch i 28. Paweł Wąsek. Po raz pierwszy w tym sezonie żaden z Polaków nie stanął na podium. Do klasyfikacji Pucharu Narodów nasi skoczkowie zdobyli w niedzielę mniej punktów niż w poprzednich startach – 106. Szkoda, że tym razem poszło im gorzej. Ale spokojnie, naprawdę nie trzeba bić na alarm.

Kubacki prowadził po pierwszej serii. Petarda. Ale potem było dużo gorzej

Było najgorzej, ale i tak jest kilka razy lepiej

106 punktów z niedzieli, z najsłabszego na razie dla nas konkursu ze wszystkich czterech sezonu 2022/2023 to wynik prawie taki, jaki wszyscy Polacy wyskakali wspólnie w czterech pierwszych konkursach poprzedniej zimy. Wtedy po czterech startach nasza kadra miała 133 pkt. Już wtedy od prowadzących Niemców dzieliła nas przepaść. Oni mieli 711 punktów. Dziś 711 punktów mają Austriacy. A Polacy są nie na siódmym miejscu jak rok temu, tylko na trzecim. Z 576 punktami.

Nadal mamy lidera Pucharu Świata. Kubacki prowadzi z dorobkiem 290 punktów. On w poprzednim sezonie w 23 startach uciułał 231 pkt, a teraz więcej – 250 pkt – miał już po trzech startach.

Halvor Egner Granerud (po lewej) i Alexander Stoeckl (po prawej) podczas PŚ w skokach w RuceGranerud zdyskwalifikowany za coś, co nie pomaga. Kuriozum w Ruce

Jeden Wąsek to za mało

Kubacki prowadzi w Pucharze Świata, a Żyła jest piąty. W Pucharze Narodów zajmujemy trzecie miejsce. Po czterech konkursach mamy dwa zwycięstwa i trzy podia. To naprawdę jest udany start sezonu, mimo że miny Thomasa Thurnbichlera i Kubackiego po niedzielnych zawodach tego nie potwierdzają.

Żyła największą abstrakcją. Żyła największą abstrakcją. “Skacze najbrzydziej i nic sobie z tego nie robi”

Oczywiście mamy też swoje problemy – tylko przeciętnie skacze 18. i 14. w Ruce Stoch, poza naszymi trzema starymi mistrzami punktuje jeszcze tylko Paweł Wąsek. W następnych konkursach musimy oczekiwać przede wszystkim poprawy u młodszych zawodników. O Stocha pewnie martwić się nie musimy – skoro Żyła i Kubacki wciąż potrafią, to na pewno wciąż potrafi również on.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTargi ślubne Ona&On w Targach Lublin. Suknie, garnitury, obrączki, podróże poślubne. Najnowsze trendy
Następny artykułWielka promocja koszykówki w galerii