A A+ A++
Powrót do ligowej rywalizacji tenisistów stołowych Oxynetu Jarosław i piłkarzy ręcznych ORLEN Upstream SRS Przemyśl, szansa na podtrzymanie wspaniałej serii zwycięstw koszykarzy Przemyskich Niedźwiadków i futsalistów I-ligowego Eurobusu Przemyśl, ostatki na piłkarskich boiskach to tylko niektóre ze sportowych wydarzeń nadchodzącego weekendu, 18 – 20 listopada br. Emocje zaczną się już dzisiaj.
fot. Grzegorz Gajdzik
Koszykarze Przemyskich Niedźwiadków z pewnością będą chcieli podtrzymać znakomitą passę zwycięstw. W meczu u siebie z KK UR Bozza Kraków mają szansę na 10. z rzędu triumf w II lidze. W akcji Jakub Kucharski.


Po kilkutygodniowej przerwie do stołów wracają tenisiści stołowi LOTTO Superligi. W ciągu trzech dni rozegrają dwie kolejki mistrzowskich spotkań. Ekipę Oxynetu Jarosław czeka bardzo trudne zadanie. Już w piątek, 18 listopada br., w hali MOSiR przy ul. Sikorskiego gościć będą aktualnego lidera tabeli, wicemistrza Polski, zespół Dekorglassu Działdowo. Najprawdopodobniej ekipa Kamila Dziukiewicza wystąpi w składzie z Persem Amirezzą Abbasim, Ukraińcem Jaroslawem Żmudenką i Alanem Kulczyckim. Przeciwko nim team z Działdowa ma wystawić największe swoje armaty, czyli: Japończyka Kaia Konishiego, Szweda Jonathana Grotha oraz Jakuba Dyjasa. Aż głowa boli, ale dopóki celuloidowa piłeczka w grze… 

Od postawy Jaroslava Żmudenki (z lewej), zwłaszcza w spotkaniu w Gdańsku, będzie sporo zależeć.

fot. Agnieszka Kulka
Od postawy Jaroslava Żmudenki (z lewej), zwłaszcza w spotkaniu w Gdańsku, będzie sporo zależeć.

Dwa dni później (20 listopada br., g. 16) Oxynet zagra w Gdańsku z AZS AWFiS Baltą. Tam dzieli i rządzi były zawodnik ekipy z Jarosławia Wang Zeng Yi. Jego zastopowanie będzie najważniejszym zadaniem jarosławian. Wówczas można myśleć o jakiejś punktowej zdobyczy…

Mecz z Dekoglassem Działdowo odbędzie się w piątek, 18 listopada br., o g. 17.

PIŁKA RĘCZNA

Po dwutygodniowej pauzie spowodowanej przerwą dla reprezentacji Polski, na parkiety wracają piłkarze ręczni Ligi Centralnej. Poprzednia pauza nie okazała się szczęśliwa dla zespołu ORLEN Upstream SRS Przemyśl, który doznał wstydliwej porażki na własnym parkiecie z Olimpią Medex Piekary Śląskie. Teraz ich rywalem będzie ekipa Padwy Zamość, zajmująca ostatnie miejsce w tabeli.

Czy Tomasz Kulka z kolegami pokonają Padwę Zamość? Będzie to jasne tuż przed godziną 18 w sobotnie, 19 listopada br., późne popołudnie.

fot. Grzegorz Gajdzik
Czy Tomasz Kulka z kolegami pokonają Padwę Zamość? Będzie to jasne tuż przed godziną 18 w sobotnie, 19 listopada br., późne popołudnie.

Tyle, że to bardzo złudne, bo to zespół absolutnie nie z tego poziomu. Przemyślan czeka niezwykle trudne wyzwanie, bo Padwa pod wodzą Zbigniewa Markuszewskiego (były szkoleniowiec MMTS Kwidzyn, z którym w sezonie 2022 – 2023 zajął 4. miejsce w PGNiG Superlidze) nabiera rozpędu. Co nieco mogą o tym powiedzieć szczypiorniści beniaminka z Łodzi, którzy w ostatniej kolejce przed reprezentacyjną przerwą przegrali u siebie 20:31.

Mecz odbędzie się  sobotę, 19 listopada br., o godzinie 16.

W ten weekend przerwę mają I-ligowe kobiece zespoły, czyli także JKS San Jarosław. Swój mecz – wg terminarza – w I lidze męskiej miał rozegrać SPR Orzeł Przeworsk, ale spotkanie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski zostało przełożone na 10 grudnia br.

SIATKÓWKA

Czy za porażkę (2:3) na własne życzenie u siebie z LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki siatkarki I-ligowego San-Pajdy Jarosław będą w stanie się zrehabilitować pod Jasną Górą? Czy wnioski z lekcji, jakiej ekipie Piotra Pajdy w 1/8 Pucharu Polski udzielił zespół Tauron Ligi Energa MKS Kalisz mogą być już wyciągnięte? Jarosławianki czeka z pewnością trudna przeprawa w Częstochowie z Częstochowianką.

Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada br., o g. 17.

Siatkarki UKS 15 San-Pajda Przemyśl, występujące w I Podkarpackiej Lidze Kobiet swój kolejny pojedynek rozegrają w roli gospodyń. Ich rywalkami będzie AZS UR Developres II Rzeszów.

Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada br., o g. 16 w sali sportowej Medyczno-Społecznego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Przemyślu.

KOSZYKÓWKA

Z pewnością terminem, który zaprząta głowy sztabu trenerskiego i zawodników II-ligowych Niedźwiadków Chemart Przemyśl jest niedziela, 27 listopada br. To wówczas o g. 17 w nowej hali AWF w Katowicach przemyślanie rozegrają najważniejszy dla nich mecz tej fazy sezonu. Mecz z AZS AWF Mickiewiczem. Mecz, który być może wskaże, w którym miejscu są Niedźwiadki. Mecz, który absolutnie nie będzie mieć faworyta. Mecz, po którym jedna z ekip straci miano niepokonanej w rozgrywkach.

Przemyślanie pewnie pokonali na własnym parkiecie Stolaro Resovię Rzeszów. W meczu z krakowianami też będą faworytem, ale muszą uważać. Ekipa spod Wawelu wygrała m.in. w Rzeszowie. W akcji z piłką Łukasz Uberna.

fot. Grzegorz Gajdzik
Przemyślanie pewnie pokonali na własnym parkiecie Stolaro Resovię Rzeszów. W meczu z krakowianami też będą faworytem, ale muszą uważać. Ekipa spod Wawelu wygrała m.in. w Rzeszowie. W akcji z piłką Łukasz Uberna.

Oczywiście pod jednym warunkiem: ani Niedźwiadki Chemart, ani AZS AWF Mickiewicz nie mogą się potknąć w nadchodzący weekend. Katowiczanie zagrają w Częstochowie z Iskrą, przemyślanie podejmą na parkiecie hali POSiR KK UR Bozzę Kraków. Teoretycznie nie będzie to łatwy pojedynek, bo goście spod Wawelu są drużyną nieobliczalną, o czym mogła np. przekonać się Stolaro Resovia, która na inaugurację musiała uznać u siebie wyższość krakowian, przegrywając 85:86. Praktycznie jednak odpowiednie podejście Przemyskich Niedźwiadków, gra na pełnych obrotach, zachowanie koncentracji i mobilizacji (a o to kibice nie muszą się chyba martwić, bo przemyślanie taką postawę prezentują od początku zmagań) mogą sprawić, że przy ul. Mickiewicza znowu będzie święto… Polowanie na zwycięstwo nr 10 można zaczynać!

Mecz odbędzie się w niedzielę, 20 listopada br., o g. 18.

FUTSAL

I-ligowy beniaminek 1 Polskiej Ligi Futsalu – Eurobus Przemyśl cały czas nie przestaje zadziwiać świat futsalu w Polsce. W poprzedniej kolejce zespół Roberta Kurosza bez najmniejszego problemu, w dość okrojonym składzie, pokonał na wyjeździe zespół Futsalu Nowiny 0:6.

Eurobus Przemyśl pewnie pokonał zespół z Zielonej Góry, teraz ma szansę odnieść szóste zwycięstwo w lidze. Ich rywalem będzie ekipa Górnika Polkowice.

fot. Grzegorz Gajdzik
Eurobus Przemyśl pewnie pokonał zespół z Zielonej Góry, teraz ma szansę odnieść szóste zwycięstwo w lidze. Ich rywalem będzie ekipa Górnika Polkowice.

Ich kolejnym rywalem na parkiecie hali POSiR będzie doświadczona ekipa Górnika Polkowice. Ślązacy zajmują w tabeli miejsce tuż za Eurobusem z dorobkiem 12 punktów w 7 meczach. Cztery mecze wygrali, trzy przegrali. Ale uwaga! To zespół bardzo dobrze radzący sobie na wyjazdach, gdzie triumfowali już trzy razy. Jeśli przemyślanie nic nie stracą ze swoich atutów, wciąż będą hołdować bezkompromisowemu futsalowi, okraszonemu efektownymi akcjami i całą feerią bramek, mogą stworzyć z FC 2016 Siemianowice Śląskie i Sośnicą Gliwice „trójcę” w samym czubie tabeli, którą będzie bardzo ciężko prześcignąć.

Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada br., o g. 19.30.

PIŁKA NOŻNA

W nadchodzący weekend dojdzie do finału rundy jesiennej na III- i IV-ligowych piłkarskich boiskach. W nadchodzącej kolejce nasi dwaj III-ligowcy rozegrają mecz derbowy. W Sieniawie Texom Sokół podejmie KS Wiązownicę i konia z rzędem temu, kto jest w stanie zgadnąć finalne rozstrzygnięcie. Wygrać może każdy. Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada br., o g. 13.

W IV lidze podkarpackiej trzy zespoły z naszego regionu zagrają o pełną pulę u siebie. Już w piątek, 18 listopada br., o g. 18 przy sztucznym świetle JKS Jarosław na stadionie im. Mieczysława Haspla przy ul. Piekarskiej zmierzą się z Igloopolem Dębica. Powiedzieć można tylko jedno (by zachować szanse na przedsezonowe marzenia): liczy się tylko zwycięstwo.

Czy po meczu ze Stalą Łańcut zespół Polonii Przemyśl będzie mieć powody do radości? Wszystko pokaże boisko...

fot. Grzegorz Gajdzik
Czy po meczu ze Stalą Łańcut zespół Polonii Przemyśl będzie mieć powody do radości? Wszystko pokaże boisko…

Przed znacznie trudniejszym zadaniem stanie Polonia Przemyśl. Na boisku przy ul. Sanockiej spotka się z absolutną rewelacją rudny Stalą Łańcut. Z zespołem, którego ofensywny trzon tworzą byli piłkarze KS Wiązownica, zespołem, który nie ma żadnych kompleksów i łoi większość rywali z uśmiechem na ustach. Tyle, że zespół Waldemara Warchoła finisz jesieni ma bardzo dobry. Podbudowany nieoczekiwanym triumfem w Głogowie Małopolskim może stalowcom się skutecznie przeciwstawić. Czy to zrobi? Mecz odbędzie się w sobotę, 19 listopada br., o g. 11.

Tego samego dnia zagrają dwa pozostałe zespoły z naszego regionu. O g. 11 w Sędziszowie Małopolskim beniaminek ze Skołoszowa zmierzy się z tamtejszą Lechią, zaś o g. 16 w Wólce Pełkińskiej Wólczanka będzie chciała udanie zakończyć rundę, pozostawiając nadzieję na lepszą wiosnę, która przyniesie uratowanie IV-ligowego bytu. Rywal jest jednak zacny. To Izolator Boguchwała.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKatar wydał na przygotowania do mundialu gigantyczną kwotę
Następny artykułRysunek satyryczny Henryka Cebuli