A A+ A++

Do spacerującej po lesie w okolicy swojego domu mieszkanki polsko-białoruskiego pogranicza stacjonujący tu żołnierz mierzył z długiej broni. Groził, że będzie strzelać. Na nic zdały się tłumaczenia kobiety, że tu mieszka i tylko wybrała się na spacer.

Na polsko-białoruskiej granicy wciąż trwa kryzys migracyjny, a co za tym idzie – humanitarny. Mimo wzniesionej tu zapory, która jest teraz doposażana w elektronikę, dziesiątki uchodźców dziennie próbują dostać się tędy do Polski (są przez tę zieloną granicę wypychani przez białoruskie służby).

Podziękowanie za „wspieranie”

Kryzys trwa od sierpnia ubiegłego roku. Wciąż na tutejszych przygranicznych terenach stacjonują licznie wojskowi, w tym terytorialsi. Minister obrony narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak ustanowił nawet specjalną odznakę za ochronę granicy RP, a przy okazji koncertu z okazji Święta Niepodległości zorganizowanego w Operze i Filharmonii Podlaskiej ponownie dziękował m.in. lokalnej, przygranicznej społeczności za – jak to określił – wspieranie żołnierzy służących na granicy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFarming Simulator 22 z nowym DLC, a w nim maszyny od Volvo
Następny artykułRegiane Bidias: Zatrzymałyśmy się w ostatniej partii