Obrzydliwe, chciałbym przede wszystkim skuteczności naszych służb: policji, wymiaru sprawiedliwości – mówił wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki odnosząc się do wtargnięcia do biura posłanki Moniki Pawłowskiej. Dodał, że powinien być zaostrzony kurs wobec chuliganów.
CZYTAJ TAKŻE:
— Tak wyglądał atak na siedzibę PiS. Jest nagranie z monitoringu! „Będziesz martwy. Wołaj Kaczyńskiego!”. Na tym nie koniec
— Kolejny brutalny atak na biuro polityka klubu PiS! Pawłowska: Mężczyzna krzyczał, że moją pracownicę „utopi w szambie”
— TYLKO U NAS. Ataki na biura polityków PiS. Sobolewski: Proces produkcji Cyby 2 jest w toku. Groźby opozycji padają na podatny grunt
W środę posłanka PiS Monika Pawłowska poinformował, że do jej biura we Włodawie (Lubelskie) wtargnął mężczyzna i groził śmiercią jej pracownikowi.
Krzyczał, że „biuro zostanie zniszczone” a moją pracownicę „utopi w szambie, gdzie zginie”
— informowała posłanka w mediach społecznościowych.
Nie jestem w stanie nawet komentować tej sytuacji. Po prostu nie ma słów, którymi można opisać to co czuję ja, a przede wszystkim moi współpracownicy i rodzina. Na szczęście nikomu nic się nie stało
— zaznaczyła Pawłowska.
Sprawę skomentował w czwartek w rozmowie z dziennikarzami szef klubu PiS.
Obrzydliwe. Chciałbym przede wszystkim skuteczności naszych służb – policji, ale także wymiaru sprawiedliwości
— powiedział Terlecki. Na uwagę, że rządzi PiS, polityk powiedział: „Tak jest niestety, że rządzimy zbyt łagodnie”. Dopytywany czy powinno być więc zaostrzenie kursu, odparł: „pewnie, jeśli chodzi o chuliganów”.
Podinsp. Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie potwierdziła w rozmowie z PAP, że do takiego zdarzenia miało dojść w środę około godz. 10.
35-latka złożyła zawiadomienie o kierowaniu gróźb karalnych pod jej adresem. Aktualnie trwają czynności w tej sprawie
— poinformowała w czwartek policjantka.
Postępowanie ws. kierowania gróź karalnych
Sprecyzowała, że wskazany sprawca gróźb karalnych to starszy mężczyzna, który wcześniej wielokrotnie przychodził do tego biura, korzystał z porad prawnych i w środę po raz pierwszy „zachował się w taki sposób, że spowodowało to złożeniem zawiadomienia o przestępstwie”.
Podinsp. Szymańska wyjaśniła, że postępowanie prowadzone jest w sprawie kierowania gróźb karalnych pod adresem 35-latki. Jest to przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat więzienia.
Jest ono ścigane na wniosek, i taki wniosek o ściganie 35-latka złożyła. W tej chwili nikt nie został do sprawy ani zatrzymany ani nikt nie usłyszał zarzutów
— uzupełniła funkcjonariuszka.
Dodała, że sprawca jest znany policji, jak też innym instytucjom, do których wielokrotnie kierował różnorodne pisma, wyrażając swoje niezadowolenie z ich funkcjonowania.
To kolejny już incydent związany z wtargnięciem do biur PiS. We wtorek po godz. 15 do siedziby partii przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie próbował wtargnąć 20-latek. Gdy wszedł do budynku, zaczął grozić ochroniarzowi i kopnął w drzwi. Na miejscu musiała interweniować policja, którą wezwali pracownicy ochrony. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę.
tkwl/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS