A A+ A++

– Załapałam bardzo solidnego doła. Ale wiedziałam, że muszę się ogarnąć, ponieważ dzieci zaraz do mnie wrócą. Poszłam do psychiatry, pogadałam, popłakałam. On mi pomógł. Nie bałam się pomóc sobie w momencie, gdy poczułam, że nie jest fajnie. Trzeba patrzeć w przód i walczyć o siebie. Jeśli trzeba podjąć trudną decyzje o wizycie u specjalisty, to nie ma na co czekać – powiedziała Dorota Naruszewicz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStawką jest trzecie z rzędu zwycięstwo
Następny artykułO. Andriy Zelinsky SJ: nie mamy innego wyboru, jak kontynuować walkę