Po wyborach musimy przygotować nowy program mieszkaniowy. Podejmiemy tę sprawę po raz kolejny w formule, która tym razem przyniesie sukces – zapowiedział w sobotę podczas spotkania z wyborcami w Myszkowie (woj. śląskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Podczas spotkania w Myszkowie Jarosław Kaczyński był pytany m.in. o wpływ ograniczonej dostępności mieszkań na problemy demograficzne Polski. W jego opinii przygotowane przez rząd programy wsparcia budowy tanich mieszkań nie spełniły pokładanych w nich nadziei. „Program +Mieszkanie Plus+ zakładał budowę znacznie większej liczby mieszkań. W tej chwili jest to zaledwie 40 tysięcy mieszkań, włącznie z tymi, które są obecnie w budowie. Oddano do użytku mniej niż 20 tysięcy” – podkreślił.
Prezes PiS zwrócił uwagę na trudności w dostępności gruntów pod budowę tanich mieszkań. „Ten proces idzie jak po grudzie. Stykamy się z interesami deweloperskimi i grup korporacyjnych, które nie chcą sprzedać swojej własności” – dodał. Jarosław Kaczyński podkreślił, że po wyborach „podejmiemy tę sprawę po raz kolejny w formule, która tym razem przyniesie sukces”. Jego zdaniem tereny pod budowę mieszkań powinny być pozyskiwane z zasobów wojska lub kolei.
Jak podkreślił Kaczyński dostępność mieszkań ograniczały także wysokie marże deweloperów, a to sprawia, że w tym roku oddanych zostanie 270 tysięcy mieszkań, a to jak zauważył mniej niż w okresie rządów Edwarda Gierka, gdy powstawało niemal 300 tysięcy mieszkań rocznie. „Dziś trudno naruszyć interesy deweloperów” – zauważył.
Prezes PiS: chcemy zapobiec bezrobociu; jestem przekonany, że potrafimy to zrobić
Wzrost płac jest w dalszym ciągu bardzo bliski wzrostowi inflacji; chcemy zapobiec najgorszemu, chcemy zapobiec bezrobociu, jestem przekonany, że potrafimy to zrobić – powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Myszkowie, wskazywał, że rząd walczy z inflacją oraz kryzysem energetycznym. Przekonywał, że prowadzona polityka jest elastyczna i ostrożna.
Prezes PiS podkreślił, że wzrost płac jest w dalszym ciągu bardzo bliski wzrostowi inflacji, “a do niedawna był wyższy niż wzrost inflacji”. “Chcemy zapobiec najgorszemu, chcemy zapobiec bezrobociu (…). Jestem przekonany, że potrafimy to zrobić” – powiedział.
Jarosław Kaczyński mówił też o reformie sądownictwa. “Unia Europejska twierdzi, że w Polsce z winy tego rządu, z winy naszej formacji politycznej, jest brak praworządności. Trzeba powiedzieć, że w Polsce rzeczywiście mamy z praworządnością duże kłopoty. Ale najkrócej powody tych kłopotów ujął, to jest paradoks, poseł Platformy Obywatelskiej pan (Sławomir) Neumann. Otóż pan Neumann powiedział krótko i węzłowato: sądy są nasze, czyli Platformy Obywatelskiej” – powiedział Kaczyński.
Jak stwierdził, to rzeczywiście jest łamanie praworządności. “Aby z tym skończyć to trzeba zreformować sądy, trzeba uczynić sądy rzeczywiście neutralnymi politycznie, a nie sądami jednej strony, które są zaangażowane w walkę polityczną” – zaznaczył prezes PiS.
“Często się w Polsce mówi: państwo praworządne czy państwo prawników. Ja sam jestem prawnikiem i odpowiadam krótko: państwo praworządne a nie państwo prawników” – dodał Kaczyński.(PAP)
autorzy: Karolina Kropiwiec, Mateusz Babak
kkr/ mtb/ aszw/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS