Zakład Aktywności Zawodowej w Suchowoli odnosi sukcesy! Zajął III miejsce w regionalnym etapie konkursu „Lodołamacze” w kategorii „Rehabilitacja społeczna i zawodowa”. Walka była naprawdę zacięta!
– Jesteśmy bardzo dumni z tego, że już po tak krótkim czasie funkcjonowania nasz Zakład Aktywności Zawodowej dostał tak prestiżową nagrodę. Otrzymują ją instytucje, które zmieniły życie nie tylko osób niepełnosprawnych, ale też sposób myślenia społeczności lokalnej o osobach niepełnosprawnych – mówił Piotr Rećko, Starosta Sokólski.
Kampania „Lodołamacze” wspiera aktywizację osób z niepełnosprawnościami i wdrażanie ich do funkcjonowania w codziennym życiu. Propaguje też ideę likwidowania barier społecznych przez przedsiębiorstwa i instytucje. Jej celem jest przełamywanie stereotypów i uprzedzeń związanych z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, a także ich integracja i stworzenie im szansy na pełne uczestnictwo w życiu społecznym.
W etapie regionalnym „Lodołamaczy” (obejmującym województwa: podlaskie, lubelskie, małopolskie i podkarpackie) wzięło udział aż 17 różnych organizacji.
– To, że jesteśmy na III miejscu po tak krótkim, trwającym niecałe 8 miesięcy czasie działania, jest dla nas ogromnym wyróżnieniem. Nie spodziewaliśmy się tego – cieszy się z sukcesu pracowników ZAZ-u Jarosław Sulik, trener pracy.
Podkreślił, że otrzymanie tak wysokiej noty w konkursie nie jest zasługą jednej osoby, ale całego personelu ZAZ-u i tych, którzy mu sprzyjają.Jak wygląda zwykły dzień w ZAZ-ie?
– Rano pracownicy są przywożeni dwoma naszymi samochodami. Idą do szatni i rozchodzą się do swoich zajęć. Jedni gotują, inni sprzątają i każdy wie, czym ma się zająć- wyjaśnia Sulik.
W ZAZ-ie jest też czas na rehabilitację społeczną: pójście razem do parku czy na lody. W odróżnieniu od rehabilitacji medycznej ma ona usprawnić funkcjonowanie osób z niepełnosprawnościami w społeczeństwie. W tym momencie większość pracowników może już wychodzić sama. Dzięki rehabilitacji społecznej pracownicy ZAZ-u wdrażają się do normalnego życia.
– Potrafią zrobić podstawowe zakupy spożywcze czy załatwić sprawę w urzędzie – wymienia trener.
A Katarzyna Sulik, kierownik ZAZ-u, dodaje, że ich pracownicy czują się wartościowi ze względu na to, że pracują, mają własne pieniądze, sami o sobie decydują. Zyskują poczucie, że są tacy sami, jak ich rodzice czy rodzeństwo.
Sprawa wielkiego sukcesu Zakładu Aktywności Zawodowej została poruszona na ostatniej, LXII Sesji Rady Powiatu Sokólskiego. Obecna na niej była Janina Mironowicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy oraz Małgorzata Ejsmont, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. Jarosław Sulik, trener pracy w suchowolskim ZAZ-ie, podziękował im oraz innym osobom wspierającym ZAZ: Piotrowi Rećko, Staroście Sokólskiemu, i Grażynie Bogdańskiej, dyrektor Podlaskiego Oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
– Ta nagroda jest olbrzymią zachętą do tworzenia ZAZ-ów. To docenienie ciężkiej pracy i ryzyka – powiedział na sesji Starosta.
Przystąpienie do konkursu „Lodołamacze” jest nie tylko dowodem wrażliwości i solidarności społecznej, ale też elastyczności w działaniu i nowoczesnego podejścia do polityki zatrudnienia, ponieważ troska o drugiego człowieka to jedna z najwyższych wartości.
Kamila Białomyzy
fot. Mateusz Zajczyk
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS