A A+ A++
Sporna co piąta złotówka. Frankowe banki coraz bardziej obciążone pozwami
Sporna co piąta złotówka. Frankowe banki coraz bardziej obciążone pozwami
fot. Vlad Ispas / / Shutterstock

Jeszcze na początku 2021 r. tylko w jednym z banków relacja
wartości przedmiotów sporu do portfela kredytów „frankowych” przekraczała 20
proc. Z analizy raportów opublikowanych przez notowanych na warszawskim
parkiecie kredytodawców wynika, że próg ten został przekroczony w połowie 2022
r. już w każdej instytucji.

Liczba spraw sądowych, w których uczestniczą „frankowe”
banki, nadal rośnie. Z szacunków Bankier.pl wynika, że w
połowie 2022 r. notowane na giełdzie instytucje były pozwane w ok. 73 tys.
sporów. Od końca I kw. 2021 r. liczba ta uległa podwojeniu, co świadczy o
powszechnym zainteresowaniu klientów sporami i skuteczności kancelarii
oferujących reprezentację kredytobiorców.

Banki nie są w równym stopniu dotknięte skutkami sądowej aktywności
klientów. Decyduje o tym kilka czynników. Są instytucje, które mimo długoletniej
obecności na rynku hipotek mają w portfelu stosunkowo niewiele produktów
bazujących na walutach obcych (np. ING Bank Śląski, Bank Pekao). Są również banki,
gdzie portfel „frankowy” jest spory, ale stanowi niewielką część wszystkich
kredytów hipotecznych (np. PKO BP). Zróżnicowana jest także skłonność klientów
poszczególnych banków do podjęcia walki w sądach – szlaki przecierali
kredytobiorcy kilku instytucji, a pozostali dołączali nieco później.

Opierając się na najnowszych raportach kwartalnych banków,
porównaliśmy dane o wielkości portfela kredytów hipotecznych CHF z publikowanymi
informacjami o łącznej wartości przedmiotów sądowych sporów.

Największy portfel kredytów „frankowych” ma PKO BP, który
obsługuje umowy o wartości brutto ponad 17,9 mld zł. Kredyty będące przedmiotem
indywidualnych sporów sądowych w tej instytucji odpowiadają za około 5,5 mld
zł.

Bankier.pl

Na drugim miejscu znajduje się Bank Millennium (11,3 mld zł
kredytów hipotecznych CHF), gdzie łączna wartość przedmiotów sporu to 2,9 mld
zł. Pod względem tego drugiego wskaźnika wśród giełdowych banków druga lokata
przypada mBankowi (4,6 mld zł spornych). mBank kilka kwartałów temu zmienił
podejście do publikacji danych o portfelu i prezentuje go już po korektach.

Warto przypomnieć, że poza notowanymi na giełdzie bankami „frankowe”
hipoteki mają w swoich portfelach także instytucje działające dziś na innych
zasadach. Raiffeisen Bank International informował, że na koniec II kw. 2022 r.
portfel brutto kredytów CHF wart był 2 mld euro (ok. 9,36 mld zł przy ówczesnym
kursie wspólnej waluty). Bank BPH na koniec 2021 r. miał ok. 6,3 mld zł tego rodzaju
hipotek.

Wskaźniki poszły w górę

O skali problemu „frankowych” sporów można wnioskować,
porównując łączną wartość przedmiotów sporu z wartością portfela kredytów
hipotecznych opartych na franku. Wskaźnik ten ma pewne ograniczenia – dane nie
są bezpośrednio porównywalne, m.in. ze względu na różną prezentację wartości
portfela CHF, różne definiowanie przez banki wartości przedmiotów sporu oraz
wykluczenie pozwów zbiorowych.

Bankier.pl

We wszystkich giełdowych bankach wskaźnik przekracza 20
proc., a najwyższy odnotowaliśmy w przypadku mBanku (z zastrzeżeniem, że jest
on zapewne zawyżony przez sposób przedstawienia danych o portfelu CHF, czyli
zaniżenie mianownika), Citi Handlowego oraz Getin Noble Bank. Getin Noble Bank
nie opublikował danych za II kw. 2022 r. W dniu, na który zaplanowano
przedstawienie raportu kwartalnego, rozpoczął się proces przymusowej
restrukturyzacji tej instytucji.

Relacja wartości przedmiotu sporu do wartości portfela
kredytów „frankowych” we wszystkich wymienionych instytucjach w ciągu kwartału
wzrosła o kilka punktów procentowych. To efekt napływu nowych spraw i powolnego
rozstrzygania już toczących się sporów.

Już 12 października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
wypowie się w sprawie zasadności żądania przez banki wynagrodzenia za korzystanie
z kapitału w przypadku umów uznanych za niewiążące. Będzie to kolejny ważny
etap w trwającym od wielu lat starciu konsumentów i kredytodawców.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStadionowy wstyd w Zielonej Górze i piłkarski hit dla 999 widzów [FELIETON]
Następny artykułInfinix ZERO ULTRA. Flagowy smartfon z aparatem 200 Mpix i ładowaniem 180 W