A A+ A++

Historia jest prawdziwa, dlatego na prośbę opisującej ją osoby zmieniamy dane bohaterów. Tak daleko bowiem sięga strach Anny przed Mariuszem. Czy Mariusz to mąż, szef, ojciec lub inna osoba blisko związana z Anną, od której jest w jakikolwiek sposób zależna i jej zachowanie powinno mieć dla niej znaczenie? Nic z tych rzeczy. Mariusz jest sąsiadem z klatki obok. Widują się przelotnie, dwa, trzy razy w tygodniu. Pomimo to każdorazowy kontakt z sąsiadem kosztuje Annę bardzo dużo. Można powiedzieć, że przez Mariusza rzadziej opuszcza swoją kawalerkę i praktycznie zrezygnowała z największej pasji- jazdy na rowerze. Co jest tego powodem?

Dzień dobry, sąsiedzie!

Traf chciał, że komórka lokatorska Anny znajduje się dokładnie naprzeciwko tej należącej do Mariusza. Dzieli je wąski korytarz piwnicy. Sąsiedzi spotykali się tam sporadycznie. Anna, jako osoba dobrze wychowana i dbająca o dobre relacje zawsze pierwsza mówiła z uśmiechem dzień dobry, na co otrzymywała kulturalną, ale raczej chłodną odpowiedź. Wyczuła, że mężczyzna nie jest rozmowny i niezbyt dobrze wychowany skoro sam się pierwszy nie odezwie, ale zawieranie nowych znajomości nie było celem wędrówek do piwnicy. Otwierała drzwi komórki, wyprowadzała ukochany rower i robiła wycieczki po lesie, aby zapomnieć o stresującej pracy w korporacji. Anna jest osobą wrażliwą, a sport skutecznie pomagał jej w utrzymaniu psychicznej równowagi.

Dziwna “relacja”

Równowaga ta została nieco zaburzona podczas niewinnej próby small talku z Mariuszem. Normalną sytuacją jest, że skoro sąsiedzi spotykają się kilkakrotnie w ciągu tygodnia na osiedlu czy przy wyprowadzaniu psów to w ramach przełamania niezręcznej ciszy i budowania dobrych relacji zamienią zdanie lub dwa. Chociażby na temat pogody. Niestety, co jest dla jednych tematem neutralnym, dla innych może być pretekstem do zaczepki. Na wypowiedziane z uśmiechem przez Annę dzień dobry i komentarz na temat psującej się właśnie pogody, usłyszała, że ten owszem pogorszenie pogody zauważył, ale dopiero po brudnych śladach opon rowerowych na podłodze piwnicy. Ton był nijaki, ani złośliwy, ani nieuprzejmy, po prostu oznajmujący. Anna zaniemówiła. Padał deszcz i jej rower faktycznie zostawiał mokre ślady. W pierwszym odruchu chciała się wytłumaczyć, ale stała ciągle jak wryta. Mariusz zamknął swoją komórkę i wyszedł bez słowa. Kobieta wróciła do mieszkania i wkoło analizowała sytuację. Nie rozumiała jak zwykłe, krótkie sąsiedzkie spotkanie mogło przerodzić się w tak nieprzyjemny incydent. I czy właściwie był to “incydent”, a może to ona jest przewrażliwiona? Jak powinna zareagować? Gorzej się poczuła, zrobiła sobie herbatę i sięgnęła po ulubioną książkę, ale myślami ciągle wracała do tego, co powiedział sąsiad. Nawet nie wiedziała, kiedy zasnęła, obudził ją poranny alarm w telefonie. Zaskoczona zastanawiała się jak to możliwe, że straciła cały wieczór męcząc swój mózg taką błahostką. Uwagę sąsiada uznała za małostkową i bezpodstawną, postanowiła go ignorować. Dzień w pracy był udany, wszystko wróciło do normy.

Następne spotkanie z Mariuszem wyglądało podobnie. Dzień dobry ze strony Anny i krótka uwaga mężczyzny w ramach odpowiedzi. Tym razem chodziło o pozostawienie przez Annę światła w komórce. Sąsiad zwrócił jej uwagę oschle, ale kulturalnie, a ona zaczęła się tłumaczyć, że to przez przypadek, że każdemu może się zdarzyć, na co Mariusz odpowiedział “tak, ale też wszyscy za to twoje roztargnienie płacimy”. Twoje? Nie przypomina sobie, aby przeszli na ty. Była w totalnym szoku. Do mieszkania wróciła zła na niego, na siebie, na wszystko. Jakim prawem obcy chłop zwraca jej, dorosłej osobie uwagę, jak to możliwe, że ona, tak asertywna i pewna siebie w pracy, tłumaczy się przed nim i nie jest w stanie zająć odpowiedniego stanowiska? Znowu poczuła się bardzo źle i dzień zakończył się na leżeniu w łóżku przed telewizorem.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

Prawie każda wizyta w piwnicy kończyła się spotkaniem nieprzyjemnego sąsiada. Anna zaczęła zmieniać godziny wycieczek rowerowych, z nadzieją, że uniknie konfrontacji. Niestety, prawie za każdym razem spotykała Mariusza w piwnicy, albo gdzieś po drodze, w korytarzu. Odnosiła wrażenie, że mężczyzna dziwnie na nią patrzy i w napięciu czekała na kolejne uwagi. Te ciągle się zdarzały, a Anna, pomimo złożonej sobie obietnicy nie umiała mu odciąć. Coraz rzadziej schodziła do piwnicy po rower, znajdując coraz to nowe wymówki do odkładania jazdy. Jakość jej życia bardzo się pogorszyła, przestała radzić sobie ze stresem w pracy. Czas poza nią upływał na leżeniu przed telewizorem. Każda myśl o spotkaniu tego mężczyzny sprawiała dyskomfort.

Nie jesteś sama

W końcu nie wytrzymała i zwierzyła się długo niewidzianej przyjaciółce. Obawiała się wyśmiania, logicznie rozumiała, że sytuacja jest dość dziwna. Nigdy dotąd obca osoba nie miała tak dużego wpływu na jej samopoczucie i styl życia. Wyglądało to naprawdę absurdalnie. Przyjaciółka okazała się nieocenionym wsparciem również tym razem.

Ola sama przeżyła całkiem niedawno podobną historię. Sprawy zaszły tak daleko, że rozważała zmianę pracy, która przynosiła jej dużo satysfakcji i dobre pieniądze. Wszystkiemu była winna koleżanka z działu. Niby nie działo się nic nieodpowiedniego, ale Ola czuła się w towarzystwie współpracownicy dziwnie. Każda rozmowa kosztowała ją wiele nerwów i godziny analizowania co powinna zrobić, jak powinna postąpić. Zauważyła też, że pomimo niechęci bierze na siebie coraz więcej obowiązków, które należały do koleżanki. Kobieta ta była dość lubiana w biurze, Ola jako jedyna wyczuwała w niej jakiś fałsz. Po prostu źle czuła się w jej towarzystwie i nie wiedziała jak sobie tym poradzić. Interesuje się astrologią, czytała kiedyś o toksycznych osobach a nawet o wampirach energetycznych, które utrudniały życie pozbawiając energii. Dokładnie tak się czuła po ośmiu godzinach pracy. Nie była w stanie zająć się domem. Czas spędzała na kanapie a jej myśli krążyły wokół mini wydarzeń między nią a koleżanką. Rodzina i znajomi mieli dość jej opowieści, podejrzewali ją o obsesję lub zazdrość na tle koleżanki. Ola zaczęła cierpieć na migreny. Co ciekawe wszystkie objawy ustąpiły jak wyjechała na urlop. To samo się działo, gdy na urlopie była ów kobieta. Biuro z powrotem było miejscem przyjemnym, a praca sprawiała radość. Właśnie po takich dwóch tygodniach powrotu do normalności postanowiła poradzić się znajomej wróżki.

Coraz więcej toksyków

Wróżka, która oferowała również wróżby online, przyznała, że zgłasza się do niej coraz więcej osób z chęcią odcięcia się od toksycznej osoby w swoim otoczeniu. Czym się charakteryzuje toksyk? Nie chodzi tutaj tylko o ludzi ze skłonnościami psychopatycznymi lub z innymi zaburzeniami osobowości. Wiele pozornie zdrowych, normalnych osób na poziomie energetycznym negatywnie wpływa na otoczenie. Często nie zdają sobie z tego sprawy. Nie jest to więc celowe działanie mające na celu zaszkodzenie “ofierze”. Może to być znajoma, która ciągle narzeka przekazując nam swój pesymizm. Odruchowo czujemy, że zbyt regularne kontakty sprawiają, że i my zaczynamy inaczej spoglądać na otaczającą nas rzeczywistość, widząc ją w ciemnych barwach. Dlatego tak ważne jest otaczanie się odpowiednimi ludźmi.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

Pytanie, co, jeśli nie mamy możliwości fizycznego odcięcia się od toksycznych osób? Chodzi o sytuacje zawodowe lub rodzinne. Co jeśli toksyczna jest matka, teściowa, szef? Wówczas dobrym rozwiązaniem będzie odcięcie symboliczne. Więcej informacji na ten temat udzielą konsultantki na www.pomocwkartach.pl . Dowiesz się w jaki sposób wzmacniać siebie, zapewniając jak najlepszą ochronę w takich przypadkach. Astrologia może się okazać pomocna w wielu praktycznych kwestiach, a wróżka online jest dobrym rozwiązaniem jeśli potrzebujesz szybkiej i fachowej porady. Dobrym wskaźnikiem negatywnych relacji w naszym życiu może być wykład Tarota, karty pokażą kto cię otacza. Wróżka online następnie wesprze w znalezieniu rozwiązania na drodze do oczyszczenia otoczenia z osób toksycznych, a jeśli to niemożliwe (toksyczny jest szef,a ty lubisz swoją pracę) poprowadzi wzmocnienie, w trudniejszych przypadkach zaleci wykonanie runy ochronnej.

Wzmacniaj siebie!

Prawdą jest również, że czym słabszą mamy konstrukcję wewnętrzna, tym łatwiej wampirom energetycznym pobierać od nas ostatki życiowych sił. Wróżka online pomoże stworzyć plan odbudowy pancerza ochronnego. Dzięki temu toksyczne osoby nie będą miały do ciebie dostępu, ponieważ nie na każdego działają w ten sposób. Jak ognia unikają osób silnych, osadzonych w sobie i w rzeczywistości. Trzeba pamiętać, że toksyk sam jest najczęściej słaby i nieporadny życiowo. Stąd tworzy się w nim potrzeba czerpania energii od innych. W ten sposób rozwija swoje skrzydła i zwiększa skuteczność. Nie pozwól, by taka osoba rosła w siłę twoim kosztem. Pozbycie się jej wpływu jest realne, wystarczy skorzystać z pomocy. Na www.pomocwkartach.pl znajdziesz kompleksową opiekę życzliwych i profesjonalnych osób zajmujących się rozwiązywaniem problemów bieżących jak i mających źródło w przeszłości. Rozwiązanie ich umożliwi ci cieszyć się pełniejszym i spokojniejszym życiem z dala od toksycznych relacji.

Materiał partnera

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPraca w Niemczech – jakie umiejętności językowe musisz posiadać?
Następny artykułOSTRÓDA: KIEROWAŁ PO MIEŚCIE NA PODWÓJNYM GAZIE