A A+ A++

Lekarz spieszył się do pacjenta, który leżał już gotowy do zabiegu na bloku operacyjnym. Łamał przepisy, żeby uratować mu życie.

Motocyklista pędził, nie zważając na znaki drogowe. Wyprzedzał na podwójnej ciągłej, jechał sporo za szybko. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej. Chcieli wlepić mu mandat, ale historia, którą opowiedział, sprawiła, że ogląd na drogowe szaleństwo zmienił się o 180 stopni. Mężczyzna powiedział, że jest lekarzem. Został wezwany na blok operacyjny, żeby uratować ludzkie życie.   

– Był wezwany do pilnej operacji z uwagi na stan zagrażający życiu pacjenta. Stąd jego pośpiech. Policjanci podjęli decyzję o przeprowadzeniu pilotażu lekarza do szpitala, o czym poinformowali dyżurnego słubickiej komendy – mówi Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej komendy.  Policjanci wsiedli do radiowozu i na sygnale lekarza motocyklistę do szpitala w Krośnie Odrzańskim.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMeghan poprosiła o spotkanie z Karolem III. Tak chce UDOBRUCHAĆ KRÓLA. “Bardzo odważne posunięcie z jej strony”
Następny artykułSzpital alarmuje: Kończy się pokarm dla wcześniaków