A A+ A++

Magdalena Frindt, „Wprost”: „Umarł król, niech żyje król”. To pragmatyczne i jednocześnie odarte z emocji powiedzenie.

Dr hab. Dorota Babilas z Instytutu Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego: Tak, oczywiście. Ale monarchia jako instytucja nie przejmuje się emocjami.

Książę Karol przygotowywał się do roli króla od kilkudziesięciu lat. W jego pierwszym orędziu klamrę stanowiły wspomnienia i podziękowania dla królowej Elżbiety II, a środek wypełniały merytoryczne akcenty, w których nacisk został położony na kwestie dotyczące tytułów. Jaki to będzie król?

Na pewno jest to król, który najdłużej przygotowywał się do swojej roli. Tak jak królowa Elżbieta II pobiła rekord panowania w Wielkiej Brytanii, tak król Karol był najdłużej czekającym na swoją szansę księciem Walii. Żaden poprzedni monarcha nie wstępował na tron w tak zaawansowanym wieku, po tak długim pełnieniu roli pomocniczej następcy tronu.

Z tego względu dosyć dużo wiemy o charakterze, przekonaniach i poglądach nowego króla. Wielu komentatorów prasy brytyjskiej, zwłaszcza lewicowych, jest zaniepokojonych rozpoczęciem panowania przez najstarszego syna królowej Elżbiety II. Wyrażają nadzieję, że zajdą pewne zmiany.

Czytaj też:
Pierwsze orędzie króla Karola III. Wzruszające słowa o Elżbiecie II

A konkretnie?

Wszyscy zastanawiają się, czy król Karol III zwalczy swój brak dyskrecji, powściągnie zaangażowanie w tematy polityczne i społeczne, którym cechował się jako książę Walii.

Królowa była bardzo szanowana za to, że przynajmniej oficjalnie, przed mediami nie mieszała się w politykę. Elżbieta II pełniła rolę doradczą, spotykała się co tydzień z premierem, ale nie komentowała publicznie bieżących wydarzeń. Była bardzo dyskretna i neutralna światopoglądowo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTej zimy w domowych paleniskach będzie lądować wszystko. Stare meble już znikają spod śmietników
Następny artykuł“Niszczy mózg i hamuje rozwój normalnego dziecka”. Pomógł robot