A A+ A++

Wszyscy miłośnicy grzybobrań doskonale wiedzą, jak trudno jest znaleźć imponujących rozmiarów okaz. Doświadczenie i zdolności poszukiwawcze to nie wszystko. Dużo zależy także od szczęścia. To z pewnością sprzyjało Sergio Martínezowi Valledorowi. Mężczyzna w hiszpańskim mieście Santa Lucía de Gordón natrafił na grzyba ważącego aż 68,8 kg! Sergio Martínez nie wierzył własnym oczom. Owocnik był tak ogromny, że grzybiarz miał trudności z przetransportowaniem znaleziska do domu samochodem.

To największy okaz świata. Grzybiarz przecierał oczy ze zdumienia!

Sergio Martínez Valledor pochodzi z Hiszpanii. Jest kucharzem i miłośnikiem grzybów – kocha zarówno je zbierać, jak i przyrządzać. W 2019 roku o mężczyźnie zrobiło się głośno na całym świecie. Wszystko dzięki monstrualnemu grzybowi, którego udało mu się znaleźć.  

Sergio Martínez spacerował po lesie w poszukiwaniu składników, które mógłby wykorzystać w nowych potrawach. Nagle zauważył na pniu jednego z buków dziwną narośl. Gdy podszedł bliżej zrozumiał, że jest to grzyb. Nie wiedział dokładnie, z jakim okazem ma do czynienia. Podejrzewał jednak, że może być to żółciak siarkowy – grzyb jadalny, ale tylko po obgotowaniu.

Grzybiarz postanowił zabrać przyrośniętego do pnia buka grzyba do domu. Nie było to jednak takie proste. Zdobycz była bardzo ciężka i wyjątkowo duża. Grzyb nie mieścił się w bagażniku samochodu. Sergio Martínez złożył siedzenia w pojeździe, ale to również nie pomogło. Mężczyzna poprosił o pomoc przyjaciół – wspólnie udało im się przetransportować niebywały okaz. Akcja trwała jednak ponad dwie godziny. 

W domu grzyb-gigant trafił na wagę. Okazało się, że okaz waży prawie 69 kg (dokładnie 68,8 kg). Osoby obecne przy oficjalnym ważeniu przecierały oczy ze zdziwienia. Sergio Martínez Valledor szybko zrozumiał, że znalazł rekordowy egzemplarz i jego znalezisko zostanie docenione na całym świecie. Nie mylił się.

Grupa ekspertów przed dokonaniem wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa musiała jeszcze określić, jakiego grzyba udało się znaleźć Hiszpanowi. Specjaliści doszli do wniosku, że monstrualne znalezisko to wachlarzowiec olbrzymi – w Polsce nazwany też flagowcem olbrzymim lub grzybem parkowym.

Jak wygląda wachlarzowiec olbrzymi? To grzyb, który składa się z mnóstwa kapeluszy ułożonych dachówkowato na sobie i wyrosłych z jednej, wspólnej podstawy. Można natknąć się na niego od lata do jesieni. Żyje u podstawy drzew liściastych lub na pniach dębu, klonu, jesiona, brzozy, grabów, topoli, buka, bardzo rzadko na drzewach iglastych. Za jadalne uważa się tylko młode owocniki wachlarzowca olbrzymiego.

Światowe rekordy. Aż trudno w to uwierzyć!

Sergio Martínez Valledor to bez wątpienia szczęściarz. Chociaż znalazł grzyba-giganta już  ponad trzy lata temu, nadal zostaje niepokonany. Jednak nie jest jedynym grzybiarzem, który zasłynął z powodu niebywałego znaleziska. W meksykańskim lesie w Tapachula w 2007 roku znaleziono owocnika, który ważył aż 20 kilogramów i mierzył ponad 70 cm. Eksperci zgodnie stwierdzili,  że okaz to Macrocybe titans, a więc grzyb z rzędu pieczarkowatych. Grzyb nadawał się więc do konsumpcji.

Kolejny grzybowy rekord padł w 2011 roku Pekinie. Grzybiarz podczas grzybobrania natknął się na ogromną narośl na drzewie. Miała aż dziesięć metrów długości, 80 centymetrów szerokości i ważyła ponad pół tony. Fragment narośli został wysłany na badania laboratoryjne. Analiza pozwoliła  stwierdzić, że znalezisko to grzyb z gatunku Fomitiporia ellipsoidea. Naukowcy oszacowali również, że okaz może mieć około 20 lat!

Polska. Tu również bijemy rekordy!

Polacy także mają się czym pochwalić! Okaz odnaleziony w Polsce długo znajdował się bowiem w Księdze Rekordów Gu … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Augustów: Radni opozycji zerwali sesję. Olimpijski Augustów zagrożony
Następny artykułTych dziewczyn z łóżka byś nie wygonił XVIII